Podstrony
- Strona startowa
- Malpas Jodi Ellen Ten mężczyzna 03 Jego namiętnoœć
- John Gray Mezczyzni sa z Marsa a kobiety z Wenus
- John Gray Mezczyzni sa z Marsa a kobiety z Wenus (2)
- Parsons Tony Mezczyzna i chlopiec
- Benzoni Juliette Marianna 05 Marianna i laury w ogniu
- Gaardner Jostein Swiat Zofii
- Zygmunt Miłkowskisylwetyemigracy
- FL ActionScript Ref
- Joanna Chmielewska Wielkie zaslugi 3JU3SCWIAQCPC32
- Frank Herbert Dune 5 Heretics of Dune
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- dacia.pev.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.384RLTPo chwili Considine bez słowa włączył radio.Audycja o Colinie Farrellu;podobno był kiedyś przemieszczającym się tancerzem, wykonującym rodzajtańca country i western. Bzdura! Rossa Considine nagle przerwał milczenie. Colin Farrell toawanturnik.Awanturnicy nie wykonują tego tańca.Choć raz musiałam mu przyznać rację. A kim dokładnie jest przemieszczający się tancerz? zapytałam. Też jestem ciekawy. W jego głosie słychać było autentycznezainteresowanie. Czy to oznacza, że przemieszczał się po parkiecie czy teżprzemieszczał się po kraju?15.24Bank butelek znajdował się w absolutnie przepięknym miejscu.Czy takwłaśnie powinno być? Proszę. Rossa Considine podał mi karton z pobrzękującymibutelkami. Bierz się za tłuczenie.Wiele da się o kimś powiedzieć na podstawie jego śmieci.RossaConsidine pił piwo, także czerwone wino, ale nie była to jakaś zatrważającoduża ilość, chyba że wystarczało mu to tylko na weekend.Do gotowaniaużywał oliwy z oliwek i sosu sojowego, łykał witaminę C i używał wody pogoleniu (Cool Water).No ale nie dostrzegłam niczego, co zdradzałoby,dlaczego trzymał w swoim domu tajemniczą pannę młodą albo nosił w kuchniokularki pływackie.Recycling zaskakująco przyjemny.Oczywiście, że fajnie jest pomócśrodowisku naturalnemu, ale nie doceniałam dotąd tego, jak przyjemnie jestcoś tłuc.Rzucanie butelkami i słuchanie, jak rozbijają się na kawałeczki, byłoemocjonujące.Udało mi się wytłuc wszystkie złe, pełne ognia myśli i uczucia.385RLT Powinnam była zabrać swoje butelki rzekłam. Mam całe tony poweekendzie.Odwiedziny przyjaciół. Dam ci znać, gdy będę tu jechał następnym razem. Dziękuję. Chciałam dodać coś niemiłego w rodzaju: Jakie to z twojejstrony miłościwe", ale nie dodałam.Nieważne, jak na to spojrzeć, jegopropozycja zawiezienia mnie do banku butelek nie zawierała sarkazmu.18.33Przed domem zaparkowany samochód, praktycznie obok drzwi.Zasiłkowemu Noelowi ledwie udało się otworzyć drzwi i wysiąść.Szybko i wkucki pokonał drogę od samochodu do domu.Nie chciał, by ktoś go widział.Kiedy już wszedł, wyprostował się i podał mi butelkę wina.Niespodzianka.Miła, nawet jeśli wino było różowe. Lola, jakie masz śliczne boa.Co to.pióra strusia? Och, jest cudowne. Zaskoczył mnie.Nie byłam przyzwyczajona do tego, że jest dla mnie miły.No więc gdzie je masz? Gdzie moje maleństwa? Tutaj. Pokazałam na karton.Niecierpliwie rozpakował parę szpilek w panterkę w rozmiarzeczterdzieści pięć i pół.Tulił je do siebie niczym nowo narodzone jagniątka.Głaskał się nimi po swojej lisiej twarzy.Przyglądałam się temu z niepokojem.Miałam niemal nieodpartepragnienie zasłonięcia sobie oczu.Bałam się, że zamierza dokonać z ichużyciem jakiegoś aktu seksualnego, na przykład spuścić się w nie.Jakby czytając w moich myślach, rzekł gniewnie: Nie jestem zboczeńcem.Ja chcę jedynie je nosić.386RLTZrzucił adidasy i skarpetki i podciągnął nogawki spodni do kolan.Zdjąłkrawat i zawiązał go sobie wokół głowy, jak jakąś opaskę zakładaną przezaktorki. I jeszcze jedno dodał. Nie jestem gejem.Jestem równie hetero jakColin Farrell. Druga wzmianka na temat Colina Farrrella w ciągu jednegodnia.Co to mogło oznaczać? Mam ładną żonę, która nie ma żadnychzastrzeżeń w kwestii wiesz jakiej.Kurdemol! Nie miałam ochoty myśleć o lisim Noelu w takim kontekście.Powoli i z szacunkiem postawił buty na podłodze.Zmysłowo wsunął wnie jedną stopę, potem drugą. Pasują! Pasują! Chwila godna Kopciuszka.Paradował tam i zpowrotem. Uwielbiam odgłos wydawany przez obcasy rzekł radośnie.I dalejstukał. Och, to mój autobus! Proszę czekać! Proszę nie odjeżdżać beze mnie! zapiszczał, puszczając się groteskowym biegiem". Och, dziękuję, paniekierowco, że pan na mnie zaczekał. W kokieteryjnym geście przyłożył dłońdo szyi. Bardzo pan tę damę uszczęśliwił.Kurdemol. Gdzie mogę się przebrać? zapytał, wracając do męskiego głosu. Przebrać? Przebrać się w sukienkę. Sukienkę? Tak, sukienkę! Z irytacją poklepał swoją teczkę.O Boże. Masz w teczce ubrania transki? To crossdressing*! Crossdressing, ile razy mam ci powtarzać?387RLT* Akt ubierania się w stroje uznawane w danym społeczeństwie za typowedla płci przeciwne).Nie chciałam, żeby przebierał się w sukienkę.Chciałam, by wyszedł.Alenie mogłam tego powiedzieć w obawie przed tym, że pomyślałby sobie, iż goosądzam.Ale ja go nie osądzałam za to, że jest transką.Po prostu go nielubiłam. Przebierz się w kuchni.Nie chciałam, żeby wchodził na górę.Wszelkie granice i tak już zostałyprzekroczone.19
[ Pobierz całość w formacie PDF ]