Podstrony
- Strona startowa
- Peter Charles Hoffer The Brave New World, A History of Early America Second Edition (2006)
- The NASA History Series Donald L. Mallick The Smell of Kerosene, A Test Pilot's Odyssey (#2) (2004)
- Historyczne Bitwy 130 Robert KÅ‚osowicz Inczhon Seul 1950 (2005)
- Natan M. Meir Kiev, Jewish Metropolis; A History, 1859 1914 (2010)
- ISBN 0262041677 Privacy on the Line. The Politics of Wiretapping and Encryption
- Uczeń.Jedi.05.Jude.Watson Obrońcy.umarłych
- D'Amato Brian Królestwo Słońca 01 2
- Corel PHOTO PAINT (4)
- Księga tysiąca i jednej nocy
- Doyle Arthur Conan Przygody Sherlocka Holmesa (2)
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- motyleczeq.pev.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Z początku oczywiście stawił się w sądzie,uważając, że prawda o jego nieskazitelności zapewni mu ocalenie.Pewni młodzieńcy, którzy zelżyli posłów kartagińskich przybyłych doRzymu, zostali odesłani do Kartaginy i wydani im.Ci jednak nie wyrządziliim żadnej krzywdy, lecz ich uwolnili.Rzymianie zakosztowali przepychu azjatyckiego i spędzili pewien czas wpodbitych posiadłościach, wśród obfitości łupów i swobody uwarunkowanejsukcesem orężnym.Dlatego wkrótce zaczęli współzawodniczyć zrozwiązłością tych ludów i niedługo potem deptać obyczaje przodków.W tensposób zło tam poczęte przerzuciło się na miasto.Grakchus był to bezsprzecznie człowiek z ludu, bardzo biegły mówcapubliczny, ale bardzo się różnił usposobieniem od Katona.Choć bowiemżywił jakąś starą wrogość do Scypionów, nie zniósł tego, co się dzieje,1Por.Liwiusz XXXVI 35.4.Prawdopodobnie z mowy Flamininusa do Naupak-tyjczyków.2Seleukos.syn Antiocha wzięty przez ekscerptora za samego Antiocha.i przemówił w obronie Afrykańczyka oskarżonego zaocznie.Dokładałwszelkich starań, by nie przywarła żadna plama do jego imienia, zapobiegłtakże wtrąceniu do więzienia Azjatikusa.Z tego powodu Scypionowieuśmierzyli nieprzyjazń względem niego i weszli z nim w związek rodzinny.Afrykańczyk dał mu córkę za żonę.Ponieważ i tak mieli czas wolny, konsulowie przy ich pomocy zbudowalidrogi3.3Via Flaminia z Ariminum do Placentia została zbudowana przez żołnierzyFlaminiusza i Emiliusza konsulów z r.187 p.n.e.; por.Liwiusz XXXIX 2, 6 i 10.URYWKI KSIGI DWUDZIESTEJPerseusz miał nadzieję, że całkowicie wyrzuci Rzymian z Grecji.Stał sięsłaby na skutek nadmiernej i nieodpowiedniej oszczędności i związanego znią lekceważenia sprzymierzeńców.Kiedy bowiem wpływ Rzymian słabnął,a jego potężniał, zachował się butnie i sądził, że już więcej nie potrzebujesprzymierzeńców.Wierzył, że pomogą mu za darmo albo że samodzielniemoże odnieść zwycięstwo.Dlatego nie wypłacił przyrzeczonych pieniędzyani Eumenesowi, ani Gentiosowi.Sądził, że mają oni swe własne powody dowrogości wobec Rzymian.Dlatego zarówno oni, jak Trakowie, którzy też nieotrzymali pełnego wynagrodzenia, zobojętnieli.Skutkiem tego Perseuszpopadł w takie zwątpienie, że nawet prosił o pokój.Perseusz zwrócił się o pokój do Rzymian i otrzymałby go, gdyby w jegoposelstwie nie brali udziału Rodyjczycy.Przyłączyli się bowiem z obawy, żerywal Rzymian może być usunięty.Słowa ich były zgoła dalekie odumiarkowania, które winni wykazywać ludzie proszący.Mówili tak, jakgdyby nie prosili o pokój dla Perseusza, ale go przyznawali.W ogóleprzemawiali bardzo butnie.W końcu zagrozili odpowiedzialnością zaniedoprowadzenie do układów i oświadczyli, że będą z innymi walczyćprzeciwko nim.Już poprzednio Rzymianie mieli ich w podejrzeniu, a wtedyswym postępowaniem narazili się im jeszcze bardziej.W ten sposóbuniemożliwili Perseuszowi uzyskanie pokoju.Kiedy Perseusz był w świątyni w Samotrake, zażądano od niego wydanianiejakiego Euandrosa, z pochodzenia Kreteńczyka.Był to jego najwierniejszyzwolennik i pomógł mu w wielu innych planach przeciwko Rzymianom.Przyłożył też rękę do uknucia spisku urzeczywistnionego w Delfachprzeciwko Eumenesowi.Perseusz lękał się, że mógłby wyjawić wszystkieknowania, w które był wtajemniczony, nie wydał go.Zabił go potajemnie, arozpuścił pogłoskę, że popełnił samobójstwo, zanim wpadł w ręce wroga.Towarzysze Perseusza z obawy przed jego niewiernością i okrucieństwemzaczęli go opuszczać.Perseusz dobrowolnie się ujawnił i został zaprowadzony do Amfipolis.Paulus nie obszedł się z nim zle ani w słowie, ani w czynie.Przeciwnie,powstał na jego widok, powitał go na inny sposób i dopuścił do stołu.Trzymał go jako więznia nie okutego w kajdany i okazywał mu wielką cześć.Paulus był nie tylko dobrym wodzem, ale i człowiekiem w najwyższymstopniu nieprzekupnym.Oto dowód.Choć wtedy został po raz drugikonsulem i zdobył niewypowiedziane łupy, żył dalej w tak wielkiej biedzie,że kiedy umarł, z trudem oddano posag jego żonie.Taka była natura tegoczłowieka, takie jego czyny.Sądzę jednak, że do jego charakteru przylgnęłajedna rzecz, jakby plama, mianowicie to, że pozwolił swoim żołnierzom łupićposiadłości.Zresztą okazał się człowiekiem nie pozbawionym wdzięku,umiarkowanym w powodzeniu.Przekonano się, że był człowiekiem bardzoszczęśliwym, zarazem bystrym w sprawach wojennych.Na przykład, nieprzybrał butnej i chełpliwej postawy wobec Perseusza, a wojny przeciwkoniemu nie prowadził zle ani w sposób nierozważny.Rodyjczycy poprzednio mieli o sobie wysokie mniemanie, myśleli, żetakże oni zwyciężyli Filipa i Antiocha i są silniejsi od Rzymian.Podówczaspopadli w tak wielki strach, że wezwali Popiliusza, który był skierowany jakoposeł do króla Syrii, Antiocha.W jego obecności potępili wszystkich, którzysprzeciwiali się polityce Rzymian, a tych, których ujęli, wydali, by ponieślikarę.Ci sami ludzie często wysyłali posłów do Rzymian, ilekroć mieli jakąśpotrzebę.Potem zaprzestali odnosić się do nich z żądaniami, jakie mielipoprzednio
[ Pobierz całość w formacie PDF ]