Podstrony
- Strona startowa
- c5 9aw. Jan Od Krzy c5 bca Dzie c5 82a
- 0199291454.Oxford.University.Press.USA.Values.and.Virtues.Aristotelianism.in.Contemporary.Ethics.Jan.2007
- Jan Filip Vybrane kapitoly ke studiu ustavniho prava pdf
- Herrmann Hors Jan Pawel II zlapany za slowo
- Herrmann Horst Jan Pawel II zlapany za slowo
- Dlugosz Jan Roczniki VII VIII
- Fallaci, Oriana Ein Mann
- Jedwabne Geszefty
- Chalker Jack L Swiaty Rombu Lilith Waz w trawie
- Czerwone i czarne t.2 Stendhal
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- tohuwabohu.xlx.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Z doświadczenia wiemy, że Bóg udziela łask i czyni cudazwykle za pośrednictwem obrazów ani zbyt pięknych, ani artystycznie wykonanych.Ogółbowiem wiernych nie przywiązuje wagi do artystycznej wartości obrazów.3.Bardzo często udziela Bóg łask przez obrazy znajdujące się w miejscach ustronnych isamotnych.Bywa tak dlatego, że przez trud, jakiego wymaga dojście na te miejsca, wzrastauczucie i siła pobożności.Następnie dlatego, że ludzie usuwają się wtedy od zgiełku świata,aby się lepiej pomodlić, jak to czynił Pan nasz Jezus Chrystus (Mt 14,23; Ak 6,12).Kto więc odbywa pielgrzymkę, dobrze czyni, jeśli ją odbywa samotnie, chociażby w innym,niż zwyczajnie, czasie.Nigdy bym zaś nie radził podejmować wtedy pielgrzymki, gdy idziewielki tłum ludzi.Wówczas bowiem ludzie wracają bardziej roztargnieni, niż byli przedtem.Są również tacy, którzy idą z pielgrzymką raczej dla rozrywki niż dla pobożności.253Z tego, cośmy powiedzieli, jest taki wniosek, że dla otrzymania łask wystarczy każdy obraz,jeśli będzie pobożność i wiara.Jeśli wiary i pobożności nie będzie, żaden obraz nic niepomoże.%7ływym i prawdziwym obrazem był Chrystus, gdy żył na tym świecie.A jednakwielu, chociaż z Nim przebywało i patrzyło na Jego cuda, nie odnosiło korzyści, gdyż niemieli wiary.To także było przyczyną, że w swej ojczyznie nie czynił On wielkich cudów, jakmówi Ewangelia (Mt 13,58; Ak 4,24).4.Chcę tu również powiedzieć o pewnych zjawiskach nadprzyrodzonych, jakie sprawiająniektóre obrazy u poszczególnych osób.Mianowicie Pan Bóg udziela niektórym obrazomszczególnego daru, tak że ich wyobrażenie i pobożność, jaką wzbudzają, przenikają głębiej wumysł i tam pozostają.Gdy zaś dusza przypomni sobie taki obraz, napełnia się w mniejszejczy większej mierze takim samym uczuciem, jak wtedy, gdy go oglądała.Inne natomiastobrazy, chociażby doskonalej wykonane, nie sprawiają takiego skutku.5.Wiele osób ma większe nabożeństwo do jednych obrazów niż do drugich.Często jest totylko skłoność i upodobanie naturalne, tak jak komuś podoba się więcej twarz jednej osobyniż drugiej.Wtedy skłania się do niej bardziej pod wpływem natury i częściej ją sobieprzypomina, chociażby nie była tak piękna, jak inne; jego to bowiem natura skłania się dojakiegoś typu, kształtu czy figury.Sądzą te osoby, (s.386) że przywiązanie do takiego obrazujest pobożnością, tymczasem może to być zwykła skłonność i naturalne upodobanie.Zdarza się również, że niektóre osoby, patrząc na obraz, widzą jak się porusza, czyni pewneznaki, zmienia wygląd, mówi i daje zrozumieć pewne rzeczy.Te objawy nadprzyrodzonezdarzają się rzeczywiście, i niejednokrotnie są prawdziwe i skuteczne.Bóg sprawia je, abypomnażać pobożność i udzielać duszom pomocy w chwilach słabości i roztargnienia.Częstojednak i szatan czyni podobne rzeczy, by usidlić duszę i wyrządzić jej szkodę.Dlatego też wrozdziale następnym podam pewne wskazówki dotyczące tych spraw.Rozdział 37Mówi, jak wola powinna podnosić ku Bogu swa radość z oglądania obrazów, aby nie zbłądzić[i aby jej nie przeszkadzały].1.Obrazy, używane należycie, są wielce pożyteczne, ponieważ przypominają nam Boga iświętych, oraz pobudzają wolę ku pobożności.Mogą jednak być również przyczyną wielkichbłędów, gdy mianowicie dotyczą rzeczy nadprzyrodzonych, a dusza nie wie, jak ma sięwzględem nich zachować, by dążyć do Boga.Szatan posługuje się nadzwyczajnymi rzeczaminadprzyrodzonymi i przez nie zwodzi wiele dusz naiwnych, utrudniając im drogę prawdy.Raz ukazuje im różne obrazy materialne, jakimi posługuje się Kościół święty, kiedy indziejznowu odtwarza w ich wyobrazni postacie świętych, pod którymi się sam ukrywa,przemieniając się w anioła światłości, aby łatwiej oszukać (2 Kor 11, 4).Ten podstępny duchciemności używa ku naszej zgubie tych samych środków, jakie mamy ku naszemu postępowiduchowemu i umocnieniu.Dlatego też dusza rozsądna musi być bardziej ostrożna w tym, cosię wydaje dobre, zło bowiem samo o sobie mówi.2542.Dla uniknięcia wszelkich szkód, jakie by dusza mogła ponieść, tj.zatrzymania się w drodzedo Boga, niewłaściwego posługiwania się obrazami, oszukania naturalnym czynadprzyrodzonym sposobem, o czym już mówiliśmy, chcę tu zrobić jedną uwagę.Starczy onaza wszystkie i przyczyni się do oczyszczenia woli z próżnej radości, oraz do zwrócenia duszyku Bogu, wedle celu zamierzonego przez Kościół w używaniu obrazów.Ponieważ obrazymają skierować naszą uwagę ku rzeczom niewidzialnym, powinniśmy w nich szukać jedynieuczuć i radości rodzących się ze spotkania z osobami żywymi, które one przedstawiają.Wierni powinni się starać, by patrząc na obrazy nie przepajali nimi zmysłów, obojętne czybędzie to obraz materialny, czy umysłowy, piękny i artystyczny, czy wzbudzający uczuciowąlub duchową pobożność, czy wreszcie powodujący jakieś nadprzyrodzone objawy.Do tegowszystkiego niech dusza nie przywiązuje żadnego znaczenia i nie zważa na te przypadłości,lecz uczciwszy obraz czcią przez Kościół zaleconą, niech podnosi myśli do tego, co obrazprzedstawia.Niech w Bogu złoży słodycz i radość woli, swoją pobożność i modlitwę ducha.Może je również złożyć w świętym, którego wzywa, ponieważ w ten sposób to, co się maodnosić do żywej osoby, przedstawionej na obrazie i do ducha, nie zostanie odniesione dozmysłów i malowidła.Uniknie wtedy oszukania, ponieważ dusza nie będzie zważała na to, cojej obraz powie i nie będzie zajmowała tym zmysłów i ducha, dzięki czemu duch będzie sięmógł swobodnie wznieść ku Bogu.Nie będzie też ufała więcej jednemu niż drugiemuobrazowi
[ Pobierz całość w formacie PDF ]