Podstrony
- Strona startowa
- Holt Victoria Córki Anglii 14 Tajemnica jeziora œwiętego Branoka
- Clarke Arthur C Tajemnica Ramy (SCAN dal 1137)
- Freedom Long Max Wiedza tajemna w praktyce
- Żšdło Leszek Tajemne Moce Umyslu
- Alfred Hitchcock Tajemnica czlowieka z blizna
- Alfred Szklarski Tajemnicza wyprawa Tomka (2)
- Abigail Roux The Archer (pdf)(1)
- linuxadmOK
- Kleypas Lisa Bez pamięci
- Chmielewska Joanna Wszystko czerwone (2)
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- kuchniabreni.xlx.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
. Masz obÅ‚Ä™d w oczach. Drobne starcie z klasÄ… robotniczÄ… powiedziaÅ‚em.StreÅ›ciÅ‚em przygodÄ™.UÅ›miaÅ‚ siÄ™ bardzo. Dobra powiedziaÅ‚. Posiedz i popracuj, a ja pojadÄ™ zobaczyć, czy jeszczeczegoÅ› nie znalezli.Mnie mechanicy nie znajÄ….OdetchnÄ…Å‚em z ulgÄ….Gdy po poÅ‚udniu zszedÅ‚em na dziedziniec uwagÄ™ mojÄ… przykuÅ‚akartka wetkniÄ™ta za wycieraczkÄ™ Rosynanta.WyjÄ…Å‚em jÄ… ostrożnie.ByÅ‚a to reklamówkarestauracji na ostatnim piÄ™trze Hotelu Marriott , wykonana na ksztaÅ‚t wizytówki.Podrugiej stronie tekturki nabazgrano koÅ›lawymi literami:19°°, dziÅ›, czekam.J.DomyÅ›laÅ‚em siÄ™, kto jÄ… tu zostawiÅ‚.Tylko jakim cudem zdoÅ‚aÅ‚ przeniknąć nastrzeżony dziedziniec ministerstwa? Wieczorem wbiÅ‚em siÄ™ w garnitur i pojechaÅ‚em dohotelu.WjechaÅ‚em na ostatnie piÄ™tro.W drzwiach restauracji staÅ‚ szwajcar w liberii. Moje nazwisko Daniec powiedziaÅ‚em. Czy zostawiono dla mnie jakieÅ›dyspozycje? Stolik pod oknem wskazaÅ‚ mi ze sÅ‚użbowym uÅ›miechem.UdaÅ‚em siÄ™ we wskazanym kierunku odruchowo poprawiajÄ…c krawat.Restauracja nie82zrobiÅ‚a na mnie najlepszego wrażenia.Drewno, marmur Å‚Ä…czony z granitem, kinkietyz brÄ…zu, nieduże stoliki z litego drewna.Stolik pod oknem odgradzaÅ‚o od reszty sali coÅ›w rodzaju żywopÅ‚otu ustawionego z palm w donicach.Przy stoliku siedziaÅ‚ Jerzy Baturai spokojnie paÅ‚aszowaÅ‚ szaszÅ‚yk.DosiadÅ‚em siÄ™. ChciaÅ‚eÅ› siÄ™ ze mnÄ… widzieć? zagadnÄ…Å‚em.KiwnÄ…Å‚ poważnie gÅ‚owÄ…. Co ci zamówić? zapytaÅ‚ podsuwajÄ…c mi kartÄ™ daÅ„. Nie bÄ™dÄ™ niczego jadÅ‚ w twoim towarzystwie. A co, mój widok odbiera ci apetyt? zapytaÅ‚ z troskÄ…, a jego oczy bÅ‚ysnęły bielÄ….Kelner wyrósÅ‚ jak spod ziemi.Jerzy odprawiÅ‚ go gestem.Stumetrowa przepaść zacienkÄ… szybÄ… przyciÄ…gaÅ‚a mój wzrok.W dole widać byÅ‚o ogromnÄ… biaÅ‚Ä… pÅ‚aszczyznÄ™ dach Dworca Centralnego.Dalej i nieco na prawo panorama stolicy byÅ‚a zasÅ‚oniÄ™taprzez potężnÄ… bryÅ‚Ä™ PaÅ‚acu Kultury i Nauki. NiezÅ‚y widok przyznaÅ‚ Jerzy. Dlatego lubiÄ™ to miejsce.Przy okazji chciaÅ‚bymci powiedzieć, że nie mogÄ™ przeboleć straty wartych majÄ…tek urzÄ…dzeÅ„ zainstalowanychw waszym biurze.Idiotyczne wierszyki twojego szefa ubawiÅ‚y mnie do Å‚ez.Ponownie popatrzyÅ‚em za okno. Wiemy, że masz w ministerstwie swoich agentów powiedziaÅ‚em. Ale my ichodszukamy i wykoÅ„czymy. JeÅ›li wam siÄ™ uda.po prostu bÄ™dÄ™ musiaÅ‚ poszukać nowych.Nie powinno to byćspecjalnie trudne.Ludzie ostatnio stali siÄ™ strasznie podatni na korupcjÄ™.Nagle jakaÅ› myÅ›l rozjarzyÅ‚a mu oczy. ZresztÄ…, co ja siÄ™ bÄ™dÄ™ bawiÅ‚.PrzekupiÄ™ ministra i każę zlikwidować waszÄ…komórkÄ™.Ale nie o tym chciaÅ‚em mówić. A o czym? ta rozmowa zaczęła mnie już nudzić. Powiedzmy to tak.Od pewnego czasu usiÅ‚ujÄ™ namierzyć faceta, który handlujezÅ‚otem.Konkretnie pokazuje ludziom z branży tego typu fotki poÅ‚ożyÅ‚ przedemnÄ… wydruk komputerowy przedstawiajÄ…cy cztery zdjÄ™cia egipskiej zÅ‚otej figurkiboga Amona rozsyÅ‚a je przez faks albo internet.Jedna dotarÅ‚a do mnie.Z tego cousÅ‚yszaÅ‚em, nasze poszukiwania zazÄ™biajÄ… siÄ™ jak u dentysty. Być może popatrzyÅ‚em na niego hardo. Nie rób takich groznych min, bo to ty powinieneÅ› siÄ™ bać.Do tej pory straciÅ‚emna skutek waszych dziaÅ‚aÅ„ przeszÅ‚o dwa i pół miliona nowych zÅ‚otych.Skarb ukrytyw tunelu minerskim wyceniam na drugie tyle.JeÅ›li zrezygnujecie z jego poszukiwaÅ„,wybaczÄ™ wam dotychczasowe straty. A jeÅ›li nie zrezygnujemy? Każdy ma swojÄ… cenÄ™.Każdy ma swojÄ… granicÄ™ cierpliwoÅ›ci.JeÅ›li nie zrezygnujecie,83postanowiÅ‚em wyeliminować was z interesu.Na zawsze oczy bÅ‚ysnęły bielÄ…. Tymrazem nie żartujÄ™.PopatrzyÅ‚em mu prosto w twarz.Faktycznie nie żartowaÅ‚. %7Å‚Ä…dasz rzeczy niemożliwych powiedziaÅ‚em spokojnie. PamiÄ™taj, zostaliÅ›cie ostrzeżeni syknÄ…Å‚.WstaÅ‚em i wyszedÅ‚em.Gruby dywan tÅ‚umiÅ‚ moje kroki.Cicha winda zniosÅ‚a mniena parter.RozdziaÅ‚ dziesiÄ…tyTUNEL NA ULICY KRAJEWSKIEGO " PODZIEMNA STAJNIA " LOCH "ZAWAA " TAJEMNICZY WYKOP " JERZY BATURA " ZMIERTELNA PU-AAPKA Chyba mam informacjÄ™ o korytarzu prowadzÄ…cym na poÅ‚udnie od Cytadeli powiedziaÅ‚ Pan Samochodzik nalewajÄ…c sobie wody mineralnej do wysokiejszklanki.SiedzieliÅ›my w kawalerce pana Tomasza.PrzyszÅ‚a odwilż.Po kaÅ‚użach i pÅ‚atachtopniejÄ…cego Å›niegu na rynku skakaÅ‚y goÅ‚Ä™bie, wygrzebujÄ…c z tej brei jakieÅ› kÄ…ski dotÄ…duwiÄ™zione w lodzie.Brwi Jacka uniosÅ‚y siÄ™ do góry. To ciekawe mruknÄ…Å‚. A gdzie znajduje siÄ™ wlot? Zadzwonili nasi drodzy rewizjoniÅ›ci i zwrócili mi uwagÄ™ na tajemniczy obiektniemal na wprost bramy Cytadeli. No cóż powiedziaÅ‚em wiÄ™c ruszamy.Niebawem znalezliÅ›my siÄ™ na ulicy Krajewskiego.Uliczka biegÅ‚a równolegle doczerwonych murów zewnÄ™trznych twierdzy, by po pokonaniu ostrego zakrÄ™tu doÅ‚Ä…czyćdo Wybrzeża GdaÅ„skiego.ZeszliÅ›my nad zaroÅ›niÄ™tÄ… trzcinÄ… fosÄ™.Od ulicy oddzieliÅ‚a nasniewielka górka, niewÄ…tpliwie sztucznego pochodzenia.W wysokiej skarpie po drugiejjej stronie widać byÅ‚o szczyt Å‚uku jakiegoÅ› zawalonego sklepienia.Poniżej ziaÅ‚a ciemnadziura prowadzÄ…ca w gÅ‚Ä…b. WyglÄ…da na to, że caÅ‚a okolica jest dziurawa jak szwajcarski ser mruknÄ…Å‚em.Na ubrania zaÅ‚ożyliÅ›my cieniutkie biaÅ‚e kombinezony, które kupiÅ‚em w sklepiez artykuÅ‚ami dla malarzy. Archeologia XXI wieku zażartowaÅ‚ szef. Sterylna czystość.ZachichotaliÅ›my
[ Pobierz całość w formacie PDF ]