Podstrony
- Strona startowa
- Qi Gong Scott Baker Chi Kung in Wing Chun Kung Fu (2)
- Mary Joe Tate Critical Companion to F. Scott Fitzgerald, A Literary Reference to His Life And Work (2007)
- Scott S. Ellis Madame Vieux Carré, The French Quarter in the Twentieth Century (2009)
- Carter Scott Cherie Jesli milosc jest gra
- Scott Justin Poscig na oceanie (SCAN dal 805
- Smith Scott Prosty Plan (SCAN dal 924)
- Cherie Carter Scott Jesli milos
- Grzesiuk Stanislaw Boso, ale w ostrogach (2)
- Tim McNeese The Yukon River (2005)
- Grzesiuk Stanislaw Boso, ale w ostrogach (3)
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- wywoz-sciekow.keep.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.”Może miał trudne dzieciństwo?” - spytała któraś z nich i wkrótce to zdanie stało się dowcipem.Tragiczne dzieciństwo narzeczonego Ruth.Ciągle wymyślały jakieś nowe schorzenie, tłumaczące brak popędu seksualnego.”Elefantiasis jąder” - to był przebój sezonu.”Jego jaja ważą po dziesięć kilo”.Albo ”może jako dziecko zjeżdżał po każdej poręczy, nawet jeśli była nabijana ćwiekami”.Albo ”rodzice zostawili go w domu z kotem i bez pieluszki, a wiesz, jak się zachowują koty, kiedy znajdą sobie zabawkę”.Problem polegał na tym, że ich żarty bywały naprawdę zabawne.Ruth czuła wyrzuty sumienia, śmiejąc się z genitaliów swego przyszłego męża, ale czy to nie była jego wina? Ona zrobiła wszystko prócz zrzucenia ubrania i położenia się w jego łóżku, Iwan zaś tylko się śmiał, całował ją i mówił: ”Na to będzie jeszcze mnóstwo czasu, kiedy weźmiemy ślub”.Iwanie, minuta prawdy.Nie chciałam z tobą spać z obawy, że później nie starczy nam czasu.Choć było to nawet dość miłe.Po wszystkich tych chłopcach, którzy usiłowali zdjąć jej majtki od dnia, w którym skończyła jedenaście lat - przynajmniej tak to wyglądało we wspomnieniach - Iwan wydawał się całkowicie odmienną istotą.Nie, nie mógł być gejem.Przez te cholerne dziewczyny nabrała wątpliwości.Gdyby pani Smiecki zechciała z nią porozmawiać, Ruth nigdy nie pomyślałaby o tych przykrych rzeczach.O tym, że listy od Iwana przychodziły coraz rzadziej.Początkowo pisał do niej bardzo romantycznie, a potem jakby na odczepnego.Spodziewasz się, że później będzie bardziej namiętny? Chyba, że znalazł sobie jakąś inną.Jakąś Rosjankę.Dziewczynę, którą znał od dzieciństwa i która zastawiła na niego sidła od razu, tylko się zjawił, ponieważ był gwarancją biletu do Stanów.Długie spacery wzdłuż rzeki - w Kijowie jest chyba jakaś rzeka? - rozmowy w tym jego ukochanym języku, dyskusje nad Dostojewskim, Tołstojem lub.jak się nazywał ten poeta? Eugeniusz Oniegin? Nie, to tytuł poematu.Puszka? Puszek?Puszkin!A może tylko zapamiętał się w pracy i nie istnieje żadna inna kobieta.W końcu to Iwan.Nie jest zwyczajnym mężczyzną.Nie pokochałaby go, gdyby nie potrafił dotrzymać słowa.Właściwie tak naprawdę nie dał jej żadnego słowa.Ruth już sobie wyobrażała tę rozmowę: ”Nie będziemy się kochać na Ukrainie, najdroższa”.”Naprawdę? To ci przeszkadza? Dobrze, misiu”.”I nie będziemy się całować”.”Ale my w Rosji całujemy się na powitanie!” ”Bez języczka!” ”Dobrze, bez języczka.Dziękuję, że zaopatrzyłeś mnie w moralne wskazówki dla podróżujących narzeczonych.Zawsze myślisz o wszystkim”.- Dobra pogoda - odezwał się profesor Smiecki, kiedy wysiedli z samochodu.- Słonecznie - zgodziła się Ruth.- Bez wiatru.Bezpieczniejsze lądowanie.- Terminal USAIR jest tam - oznajmiła pani Smiecki i ruszyła, nie oglądając się na nich.I tak stali, od czasu do czasu zamieniając parę słów - znacznie mniej niż zwykle - czekając, aż Iwan się pokaże.Coś jak zawody - to ja go zobaczyłam pierwsza, więc kocham go bardziej! A potem wreszcie się pokazał, zarośnięty, opalony.Ale się napracował! Nie ma co, od rana do wieczora siedział w książkach! Pomaga jakiejś kobiecie iść po rampie.Jakie to miłe.Ale kobieta nie rozstała się z nim za drzwiami.Iwan obejmował ją w talii, prowadził ze sobą.Była.była z nim.Ruth poczuła mdłości.Owa kobieta była Rosjanką, ale nie miała tej nadmiernie płaskiej, prawie mongolskiej twarzy, pamiątki po Złotej Ordzie.Nie przypominała także Skandynawki.Jedno wydawało się pewne: to również nie Żydówka.Oczywiście Ruthie nie była niepoprawna politycznie, poczytywała sobie za obowiązek udawanie, że nie można rozpoznać rosyjskiej Żydówki po samym wyglądzie.Tyle tylko, że w tym akurat przypadku było to całkowicie możliwe.Gdyby urodziła ją żydowska matka, dziewczyna stanowiłaby niepodważalny dowód cudzołóstwa.Ktoś, kogo spotkał.To wszystko.Jakaś kobieta, która przyjechała do Ameryki, a on jej towarzyszył, ponieważ.ponieważ nie mówiła dobrze po angielsku!Ale chyba nie przywiezie jej do domu jako gościa? No, a gdyby nawet? Obca nie była jego narzeczoną - Ruth nią była, i to Ruth dopilnuje, żeby Iwan nie miał wiele czasu na włóczenie się po domu z tą sziksą.Jeśli chciała mówić po rosyjsku, rodzice Iwana byli dla niej idealnym towarzystwem.A Ruth upewni się, że to ona jest stałą towarzyszką Iwana.Podeszli bliżej; w spojrzeniu Iwana było coś dziwnego.Niepokój.Zobaczył Ruth, uśmiechnął się do niej z zakłopotaniem, a potem spuścił oczy, odwrócił wzrok.Spojrzał na rodziców.Gdziekolwiek, byle nie na tę dziewczynę.Udawał, że jej nie zauważa.A jednak obejmował ją w talii.W bardzo opiekuńczy sposób.To nie jej miejsce, ty draniu.Wpuściłeś inną na moje miejsce.Nie unoś się, jeszcze nic nie wiadomo.Owszem, wiadomo.Katerina? Och, bardzo przyjemnie, mówi profesor Smiecki.A z ust obcej płynie strumień rosyjskich słów
[ Pobierz całość w formacie PDF ]