Podstrony
- Strona startowa
- Roberts Nora Marzenia 02 Odnalezione marzenia
- Roberts Nora Marzenia 03 Spełnione marzenia
- Roberts Nora Marzenia 01 Smiale marzenia
- Neumann Robert The Internet Of Products. An Approach To Establishing Total Transparency In Electronic Markets
- Historyczne Bitwy 130 Robert KÅ‚osowicz Inczhon Seul 1950 (2005)
- Zen and the Heart of Psychotherapy by Robert Rosenbaum PhD 1st Edn
- Zelazny Roger & Sheckley Robert Przyniescie mi glowe ksiecia (S
- QoS in Integrated 3G Networks Robert Lloyd Evans (2)
- Ks. Rajmund Pietkiewicz Doktorat Pismo ÂŚwięte w j.pol. w latach 1518 1638
- Follett Ken Igla
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- ines.xlx.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Udział ten wzrósł z czasem do ośmiu procent.Mimo że malwersacje biskupa Marcinkusa i jego Watykańskiego Banku stały siępubliczną tajemnicą, z braku oficjalnych dowodów postępowanie przeciw biskupowiumorzono.W 1976 roku z powodu bankructwa Sindony Watykan stracił sto milionów dolarów.Ichoć okazało się, że jego czeki były bez pokrycia, Paweł VI nie zwolnił Marcinkusa zstanowiska szefa Banku Watykańskiego.Dwa lata pózniej papież zmarł.Jego następcązostał Albino Luciani - Jan Paweł I.Wybrano go papieżem 26 sierpnia 1978, w trzeciej turze głosowania konklawe.Powiedział: "Niech Bóg wam wybaczy to, coście mi uczynili.Akceptuję".Jako pierwszy przybrał podwójne imię.Po poprzednikach - Janie XXIII i Pawle VI -jakoich kontynuator.Nazwał się też Pierwszym - choć do tej pory numeracja pojawiała siędopiero przy drugim z kolei papieżu o tym samym imieniu.Jego pontyfikat miał być tym, który doprowadzić miał Kościół tam, gdzie było jegomiejsce: do skromności i uczciwości jego początków.By Chrystus po powrocie na ziemięzastał Kościół takim, który mógłby rozpoznać; Kościół wolny od interesów politycznych iod nowej - uosabianej przez biskupa Marcinkusa - mentalności finansowo-kapitalistycz-nej, która przenikając doń od wewnątrz zatrzymywała go i zniekształcałajego pierwotnąmisję.Luciani, zdecydowanie przekonany o tym, że Kościół rzymskokatolicki musi byćKościołem ubogich, zapoczątkował badanie sytuacji majątkowej Watykanu.A czyżChrystusowym był Kościół, pod sztandarami którego Bank Watykański zachowywał się narynkach finansowych jak spekulant, współuczestniczył w nielegalnym transferze kapitałuz Włoch do innych krajów, pomagał obywatelom włoskim wymigiwać się od płaceniapodatków? Czyż Chrystusowym był Kościół, który dopuszczał inwestycje wprzedsiębiorstwach narodowych i międzynarodowych, których jedynym celem jest zysk,w przedsiębiorstwach, które w obronie swoich interesów gotowe są naruszać i deptaćprawa milionów ubogich, szczególnie tych w Trzecim Zwiecie? W końcu czyż sługamiChrystusa byli Luigi Men-nini, dyrektor administracyjny IOR, i biskup Pauł Marcinkus,zwany "Bankierem Boga", którzy prowadzili konszachty z najbardziej cynicznymiżonglerami finansowymi na świecie, od Sindony po bos-sów Continental Illionois Bank wChicago? Pontyfikat słynącego z osobistej skromności i gotowości do wyrzeczeń i poświęceń JanaPawła I zapowiadał również przełom w życiu dla straszonych ogniem piekielnymwiernych, którym Kościół odmawiał prawa do nienaturalnych metod regulacji narodzin, wzwiązku z czym ich życie intymne poddawał najcięższym sankcjom.Nikt nie miałwątpliwości, że Albino Lucianijako nowy papież chciał zmienić kurs Kościoła katolickiegow tej kwestii.Będąc zwolennikiem metod sztucznej regulacji narodzin, już w czasiepierwszych trzech tygodni swego pontyfikatu, podjął istotne kroki zmierzające do ichusankcjonowania przez Kościół.Był duchowym zwierzchnikiem niemal jednej piątej ludności świata i dysponowałniesłychaną władzą.Ale nie przewidział jednego.Zbrodni.Dzień po obraniu go papieżem zalecił zatwierdzonemu właśnie na stanowiskusekretarza stanu kardynałowi Jean Wlotowi natychmiastowe wszczęcie dochodzenia wsprawach działalności finansowej Watykanu i całego Kościoła.Marcinkus mawiał: "Kościół nie żyje z samych Ave Maria".I faktycznie tak było.Zwierzchnik Kościoła katolickiego był nie tylko autorytetem moralnym, ale de facto był wdwudziestym stuleciu prezesem zarządu międzynarodowego koncernu pod nazwąWatykan Spółka z o.o.W 1887 roku papież Leon XIII powołał Zarząd Dzieł Religijnych, którego zadaniemmiało być gromadzenie środków na finansowanie projektów wspieranych przez Kościół.Papież Pius XI poszedł dalej.Sekcji do Zadań Nadzwyczajnych APSA - którą kierowałświecki katolik Bemardino Nogara - dał całkowicie wolną rękę w inwestowaniu kapitałukościelnego.Można to robić wszędzie, na całym świecie, bez względu na jakiekolwiekreligijne lub doktrynalne uwarunkowania.Był to glejt zezwalający na inwestowaniepieniędzy Watykanu w spekulacje giełdowe i dewizowe, na angażowanie się w interesy zmetalami szlachetnymi, na kupowanie akcji wszelkiego rodzaju przedsiębiorstw, takżetych, których produkty Kościół katolicki odrzucał z uwagi na zasady wiary.Pius XII Zarząd Dzieł Religijnych przekształcił w Instytut Dzieł Religijnych IOR, czyliBank Watykański.Swe pierwsze bogactwo Watykan zawdzięczał wspaniałomyślności Benito Mussoliniego.W Układach Laterańskich, które jego rząd zawarł z Watykanem w 1929 roku.Kościółkatolicki otrzymał wiele gwarancji i przywilejów.Włochy bezpośrednio po ratyfikacjiukładu zobowiązały się do wypłaty Watykanowi siedemset pięćdziesięciu milionów liróworaz do wręczenia ubezpieczonych na pięć procent państwowych dokumentówwłasnościowych o nominalnej wartości miliarda lirów.Według ówczesnego kursu wymianysuma ta odpowiadała kwocie osiemdziesięciu jeden milionów dolarów.Kiedy w 1954 roku Bemardino Nogara wycofał się z aktywności zawodowej, majątekWatykanu obejmował: pięćset milionów dolarów pod egidą Sekcji Nadzwyczajnej,sześćset pięćdziesiąt milionów dolarów pod egidą APSA l oraz dziewięćset czterdzieścimilionów dolarów pod egidą Banku Watykańskiego.Same procenty od tego ogromnegomajątku przynosiły papieżowi rocznie dochód w wysokości około czterdziestu milionówdolarów netto.Eldorado to załamało się, kiedy w grudniu 1962 parlament włoski ogłosił ustawę oopodatkowaniu dochodów z akcji.Watykan poprosił wtedy o zwolnienie z podatków.Chciał pozostać na rynku kapitałowym i bogacić się, ale nie chciał za ten przywilej płacić.Zaszantażował przy tym rząd włoski, że jeśli w tej sprawie nie ustąpi, to Watykan rzucina rynek wszystkie posiadane akcje włoskie, co doprowadzi do załamania się gospodarkinarodowej.Rząd ugiął się, ale zwolnienia tego nigdy nie zaakceptował parlament.Defacto od kwietnia 1963 Watykan wstrzymał ponownie opłaty podatkowe od swoichudziałów kapitałowych.W 1968 roku sprawa znów wróciła i rząd kazał płacić podatek.Sprawę dogadania siępapież Paweł VI powierzył biskupowi Paulowi Marcinkusowi, którego mianowałkierownikiem Banku Watykańskiego dzień po wyświęceniu go na biskupa.Kiedy Paweł VIogłosił światu encyklikę "Populorum progressio", w której pisał, że "Ziemia jest dlawszystkich, nie tylko dla bogatych", Watykan był największym posiadaczem ziemskim naZiemi.Aby nie płacić podatku włoskiemu rządowi, biskup Marcinkus wycofał znacznączęść lokat watykańskich z Włoch i przeniósł je do innych krajów.Był to nielegalnytransfer pieniędzy, w którym pomagał mu - wspomniany już wcześniej - Michele Sindona.Wkrótce potem Watykan stał się "pralnią" pieniędzy dla mafii z jej działalności wMeksyku, Kanadzie i USA
[ Pobierz całość w formacie PDF ]