Podstrony
- Strona startowa
- Alistair Maclean Szatanski Wirus poprawiony
- Alistair Maclean Pociag Smierci (3)
- Alistair Maclean Lalka na lancuchu 1 z 2 (2)
- Alistair MacLean HMS Ulisses (2)
- Alistair MacLean HMS Ulisses
- Alistair MacLean HMS Ulisses (3)
- Alistair Maclean Lalka na lancuchu 2 z 2 (2)
- Alistair Maclean Szatanski Wirus
- Alistair Maclean Tabor (3)
- SCARROW, Alex TIME RIDERS 4 Wieczna wojna
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- wblaskucienia.xlx.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.- Nie.John Finlayson nie odetchnął świeżym powietrzem.On odniego umarł.To było morderstwo.- No, to chyba trzeba zawiadomić szefa.- Na pewno się ucieszy, nie sądzisz?Brady był wściekły.Jego pochmurna mina zupełnie nie pasowała dopurpurowej piżamy.- Postęp na wszystkich frontach - powiedział.- Co wy dwajzamierzacie zrobić?- Właśnie po to tu przyszliśmy - odparł Mackenzie pojednawczymtonem.- Pomyśleliśmy, że może dasz nam jakieś wskazówki.- Wskazówki? Jak mogę dać wam wskazówki, do cholery! Przecieżspałem.No, zdrzemnąłem się na kilka minut - poprawił się Brady.- Szkoda Finlaysona.Porządny człowiek, pod każdym względem.Coo tym myślisz, George?- Jedno jest pewne.Podobieństwo pomiędzy tym, co tu się stałodzisiaj, a wypadkiem na czwartej stacji pomp jest zbyt wielkie, żebybyło przypadkowe.Finlaysonowi przytrafiło się to samo co tym dwómtechnikom.Za dużo zobaczyli albo usłyszeli, żeby im to wyszło nazdrowie.Rozpoznali osobę lub osoby, które dobrze znali i które znałyich, w momencie kiedy ci ludzie zajmowali się czymś, czego nie możnałatwo wytłumaczyć.Musieli więc zostać uciszeni raz na zawsze.106Brady zastanawiał się nad czymś przez chwilę.- Czy jest bezpośredni związek pomiędzy atakiem na Bronowskiegoa śmiercią Finlaysona? - spytał.- Za to bym nie dał głowy - odparł Dermott.- Związek wygląda nazbyt oczywisty.Można dowodzić, że Bronowski uszedł z życiem, bo nieprzyłapał napastników na gorącym uczynku, cokolwiek to by było,a Finlayson zginął, ponieważ ich przyłapał.Ale to za łatwa argumenta-cja, za gładka.- A co myśli Houston?- Sprawia wrażenie, że nie wie nic więcej niż my."Wrażenie" - powtórzył Brady, chwytając się tego słowa.- Myś-licie, że może wiedzieć więcej, niż mówi?- W tej chwili nic nie mówi, ani nic nie twierdzi.- Ale mu nie ufacie?- Nie.I jeżeli już o tym mowa, nie ufam też Bronowskiemu.- Ależ, człowieku, przecież jego bestialsko pobito.- Pobito.Ale nie bestialsko.Blake'owi też nie ufam.- Bo nie pomaga i nie współpracuje?- To wystarczający powód.Brady zmienił ton.- Hm, nie powiem, żebyś liczył się z cudzymi uczuciami.-Do diabła z cudzymi uczuciami.Popełniono trzy morderstwa!A jeżeli już przy tym jesteśmy, to Blackowi też nie ufam.- Nie ufasz Blackowi? Dyrektorowi naczelnemu rurociągu?- Dla mnie on może być nawet królem Syjamu - odparł gwałtownieDermott.- Wśród ludzi, którzy zbili największe fortuny, znajdują sięnajwięksi oszuści, jakich zna świat.Chcę tylko powiedzieć, że jestprzebiegły, szczwany, zimny i nie chce z nami współpracować.Krótkomówiąc, nie ufam nikomu.- Posłuchajcie, przyjaciele.Patrzymy na to ze złej strony - powie-dział Brady.- Rozpatrujemy sprawę od wewnątrz, zamiast z zewnątrz.Spróbujcie odpowiedzieć na takie pytania.Kto miałby interes w tymżeby zaatakować tutejszy rurociąg i piaski roponośne w Athabasce? Czymówi wam coś fakt, że tutaj otrzymują polecenia z Edmonton, podczasgdy do Alberty przychodzą one z Anchorage?- Nic - powiedział z przekonaniem Dermott.- Może to być zwykłyprzypadek, a w najlepszym razie prymitywna próba wprowadzenia nasw błąd.Oczywiście nie mogą być aż tak naiwni, żeby starać sięo wywołanie wrażenia, że to Kanada próbuje przeszkadzać Amerycew produkcji ropy, i na odwrót.To niedorzeczny pomysł.Przy obecnym107dotkliwym niedoborze ropy, co by zyskali dwaj sąsiedzi podrzynającsobie nawzajem gardła?- Więc kto może naprawdę na tym zyskać?- OPEC - odparł cicho Mackenzie.- Gdyby mogli położyć łapę na dostawach ropy z północy dlanaszych dwóch krajów, zyskaliby na tym ogromnie zarówno pod wzglę-dem dochodów, jak i wpływów politycznych.Oba nasze rządy jasnopostawiły sprawę, że są gotowe na wszystko, żeby raz na zawszeuwolnić się od dokuczliwej zależności od ropy OPEC-u.To nie byłobyw smak naszym zagranicznym przyjaciołom.Trzymają nas pod lufą- lufą pistoletu nabitego ropą - i nie chcą z tego zrezygnować.- Ale dlaczego właśnie teraz? - spytał Brady.- Chociaż znamodpowiedź równie dobrze jak wy.- Bo mają w tej chwili w ręku potężne środki nacisku i za nic naświecie nie ustąpią z tej pozycji niemal dyktatorskiej siły.W obukrajach zapadają teraz decyzje.Gdyby Ameryka Północna stała sięsamowystarczalna w zaopatrzeniu w ropę, nasi szantażyści stracilibywszelkie atuty.Byliby zmuszeni wyrzec się swoich roszczeń do od-grywania w świecie roli dyktatorskiej, a ich dochody, co prawdopo-dobnie byłoby dla nich najgorsze, zaczęłyby kapać tak wolno, żemusieliby porzucić plany przemysłowej i technicznej ekspansji, planywywindowania swoich krajów na poziom końca dwudziestego wieku,z pominięciem etapów walki, pożyczek i procesów rozwojowych.Kiedy stawką jest przetrwanie, desperaci są gotowi do desperackichczynów.Brady chodził jakiś czas po pokoju, wreszcie spytał:-Naprawdę myślisz, że kraje OPEC podjęłyby przeciwko namwspólną akcję?- Ależ skąd.Połowa z nich ledwie odzywa się do drugiej połowyi trudno sobie wyobrazić, żeby stosunkowo umiarkowane kraje, jakArabia Saudyjska, brały udział w takiej połączonej akcji.Ale obajdobrze wiemy, że wśród władców OPEC są kompletni szaleńcy, którychnic nie powstrzyma przed zrealizowaniem własnych celów.Nie wolnoteż zapominać, że część z tych krajów udziela gościny instruktorom,którzy szkolą najbardziej bezwzględnych terrorystów.- Co ty na to, George? - spytał Brady.- Ta teoria da się świetnie obronić.Z drugiej strony od przyjazdututaj nie widziałem nikogo, kto choćby w najmniejszym stopniu przypo-minał Araba albo terrorystę ze Środkowego Wschodu.- Więc co myślisz?108- Zgadując na chybił-trafił podejrzewałbym, że nasze kłopoty mająswoje źródło w dobrej, starej kapitalistycznej inicjatywie prywatnej.A jeżeli tak, to źródeł tych kłopotów jest bez liku.Obawiam się, że nieustalimy ich śledząc je z zewnątrz, musimy patrzeć na nie od środka.- R co z motywem?- Jasne, że to szantaż.- Chodzi o gotówkę?- Pozycję przetargową można jeszcze zdobyć tylko biorąc zakład-ników.Nikt nie trzyma zakładników.Więc co pozostaje? Są w trakcierozmiękczania nas przez udowodnienie, że potrafią spełniać swojegroźby, kiedy tylko zechcą.- Byle czym się nie obędą.- Jasne
[ Pobierz całość w formacie PDF ]