Podstrony
- Strona startowa
- Warren Tracy Anne Miłosna pułapka 02 Miłosny fortel
- Stuart Anne Czarny lod 03 Blekit zimny jak lod
- Anne Emanuelle Birn Marriage of Convenience; Rockefeller International Health and Revolutionary Mexico (2006)
- Black Americans of Achievement Anne M. Todd Chris Rock, Comedian and Actor (2006)
- Long Julie Anne Siostry Holt 02 Urocza i nieznona
- Warren Tracy Anne Miłosna pułapka 03 Lekcja miłoci
- Anne Holt Hanne Wilhelmsen 03 mierc Demona
- Rice, Anne Lestat 'Opowiesc o zlodzieju cial'
- YG.Siostry.Ksiezyca.Tom.4.Dragon.Wytch
- Andersson Marina Przystań posłuszeństwa (2)
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- protectorklub.xlx.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.F’lessan wyjaśnił jej, że kiedy w ładowni “Yokohamy” będzie już normalna atmosfera, nawet tak duża smoczyca jak Ramoth będzie mogła się tam udać i oglądać Pern z kosmosu.Lessa nie była pewna, czy któreś z nich chciałoby odbyć taką daleką podróż, choć była szczęśliwa widząc, że jej tryskający energią syn stał się odpowiedzialnym i pełnym poświęcenia członkiem zespołu Siwspa.Bardzo kochała jedyne dziecko, które mogła dać F’larowi, ale nie miała co do niego złudzeń.- Byłaś myślami w pomiędzy, kochanie? - spytał cichutko F’lar, a w jego bursztynowych oczach zabłysły iskierki rozbawienia.- Groghe do nas macha.Rozciągając usta w swym najpiękniejszym uśmiechu, Lessa zeszła z gorących piasków, odnalazła w tłumie Lorda Fortu i odpowiedziała na jego powitanie.Galerie były już pełne ludzi, którzy przybyli, żeby zobaczyć syna czy córkę Naznaczających smoka, a może tylko po to, by uczestniczyć w tak wspaniałym święcie.- Te nowe wkładki do butów naprawdę działają - orzekł F’lar prowadząc ją po schodach.- Hm, prawda? - Na drugiej galerii zauważyła Larada i Asgenara z żonami i starszymi dziećmi i z radością pomachała im ręką.Mistrz Bendarek stał w tym samym rzędzie co oni, ale był pochłonięty rozmową z niedawno wyznaczonym Mistrzem Drukarzem Tagetarlem i nie widział jej.Obserwowała tłum znajdujący się za nią, szukając wzrokiem Mistrza Robintona i D’rama, dwójki mężczyzn, którzy zawsze przybywali na Naznaczenie.Jej oczy z łatwością ich odnalazły.Wyglądali wspaniale w swoich odświętnych strojach.Głębokie zaangażowanie w projekt Siwspa dało im, jak również Lytolowi, nowy cel w życiu.Jak to się stało, że ci starzy ludzie z taką radością i entuzjazmem podjęli nowe wyzwanie, podczas gdy inni, jak Sangel, Norist, Corman, Nessel i Begamon, odrzucali wszystko, co nowa wiedza oferowała Pernowi.Nie, nie nowa: odzyskana.I to w takim okresie Przejścia, kiedy wszyscy potrzebowali nadziei.Z roztargnieniem odpowiadała na inne powitania zanim zajęła swoje miejsce na pierwszej galerii.Już prawie czas, powiedziała jej Ramoth, kręcąc głową nad jajem królowej.Tylko nie strasz dziewczynek, kochanie.Oczy Ramoth rozbłysły tęczą kolorów, gdy spojrzała wprost na swoją jeźdźczynię.Jeśli się boją, nie są warte mojej córki.Wczoraj ci się podobały.Dzisiaj jest inaczej.Tak, zgodziła się Lessa, od dawna znająca kaprysy swojej smoczycy.Dzisiaj Naznacza twoja córka.Dało się słyszeć mruczenie, gdy wszystkie smoki Bendenu powtarzały swoje powitanie.Czując jak dźwięk wibruje przez jej ciało, Lessa zwróciła się z uśmiechem do F’lara, który odpowiedział w ten sam sposób i ujął jej dłoń w swoją.Ta wzruszająca uwertura stanowiła dla nich szczególny moment, potwierdzenie ich miłości i powtórne przyrzeczenie składane ich smokom.Na galeriach zapadła nagła cisza i publiczność usłyszała osobliwe dźwięki.Jaszczurki ogniste rzuciły się na swoje miejsca pod sufitem, a chociaż Ramoth śledziła ich ruchy błyszczącymi oczami, nie wydała z siebie ostrzegawczego ryku widząc je na terenie Wylęgarni.Siwsp opowiedział Lessie o powitaniu przez jaszczurki ogniste ich wielkich kuzynów podczas pierwszego Wylęgu, ona przekazała to Ramoth, i od tej chwili obie były dla nich nieco łagodniejsze.Niektóre jaja w głównej grupie zaczęły się lekko kołysać i pięćdziesięciu siedmiu chłopców otoczyło je, a na ich twarzach malowały się nadzieja i zapał.Pięć dziewcząt zbliżyło się powoli, lecz rezolutnie do Ramoth, której olbrzymie ciało otaczało jajo królowej.Odsuń się kochanie, powiedziała Lessa łagodnie.Ze zduszonym warknięciem Ramoth zrobiła jeden krok do tyłu i przesunęła językiem po jaju.Ramoth!- Zwykłe sztuczki, co? - roześmiał się F’lar.- Hm.Jeszcze dwa kroki, proszę cię, kochanie, i staraj się nie wysuwać języka.Takie zachowanie jest nie na miejscu.Lessa wypowiedziała te słowa stanowczo, i chociaż Ramoth z niechęcią kręciła głową z boku na bok, odsunęła się o pięć kroków, umyślnie o więcej niż ją proszono, zanim przykucnęła.Jej oczy lśniły złymi, pomarańczowoczerwonymi barwami.Lessa przyjrzała się uważnie pięciu młodym kobietom stojącym naprzeciwko królewskiego jaja.Córka Groghe’a, w wieku zaledwie piętnastu Obrotów, była najmniejsza, dopiero wychodziła z dzieciństwa.Naznaczyła już dwie spiżowe jaszczurki i Lessa miała nadzieję, że będą zachowywały się spokojnie do końca Naznaczenia.Ramoth tolerowała te stworzenia w Wylęgarni, ale przecie nie mogą jej latać wokół głowy.Jednak Nataly została właściwie wychowana, a jej dwie jaszczurki zachowywały się bardzo dobrze.Breda, delikatna blondyneczka, przybyła z Cromu.Dziwne, że Nessel nie sprzeciwił się Poszukiwaniu, chociaż był zdecydowanie przeciwny poparciu udzielanemu Siwspowi przez Weyry.Dwudziestodwuletnia, zrównoważona czeladniczka w Cechu Tkactwa, była dziś najstarszą kandydatką.Cona pochodziła z Neratu i, jak doniosła Manora, w ciągu siedmiodnia w Weyrze Benden, zdążyła spędzić noc w weyrach trzech jeźdźców spiżowych smoków.To nie była zła cecha u jeźdźczyni królowej, z pewnością lepsza niż brak zmysłowości.Nikt nie rozumiał, dlaczego smoki wybrały Silgę.Dziewczynkę przeraził jej pierwszy lot w pomiędzy, a to nie był dobry znak.Ostatnia kandydatka, Tumara, była kuzynką Sharry i tak cieszyła się z opuszczenia odizolowanej wyspy rybaków na istańskim wybrzeżu, że zamęczała Manorę starając się być użyteczna.Uprzejmość była dobrą cechą, ale posunięta zbyt daleko stawała się słabością, a to nie było pożądane.Jeźdźczyni królowej musi być stanowcza, sprawiedliwa, a także doskonale porozumiewać się ze swoją królewską smoczycą, chociaż nigdy nie było pewności, że dana para osiągnie pozycję seniorek w jakimś Weyrze.Było wiele do zrobienia, poza znalezieniem odpowiedniego miejsca na nowy Weyr.Potem, gdy młoda królowa z któregokolwiek Weyru będzie gotowa do lotu godowego, ogłosi się lot otwarty dla wszystkich spiżowych.Nowa para obejmie tymczasowo władzę w Weyrze, i jeśli wykaże się odpowiednimi zdolnościami, zostanie zatwierdzona.A jeżeli nie, to będą inni kandydaci, ponieważ w ciągu najbliższych miesięcy co najmniej trzy czwarte królowych Pernu wzniesie się do lotu godowego.Tak więc będzie to sprawiedliwa metoda wyboru Przywódców nowego Weyru.Mruczenie narastało i osiągnęło pełen napięcia ton.Pierwsze jajo - Lessa westchnęła z ulgą - pękło równo, a smoczątko wyskoczyło szybko.Był to zdrowy, silny spiżowy.Oczywiście chwiał się trochę, ale rozciągnął uwolnione ze skorupy skrzydła i kołysał głową w przód i w tył, próbując wyostrzyć wzrok skierowany na rozmazane postacie stojące przed nim.Z triumfalnym wrzaskiem wykonał olbrzymi skok i wylądował przed mocno zbudowanym młodzieńcem z Cechu Kowali Ingenu, jeśli dobrze pamiętała.Czasami pełne zapału młode twarze myliły jej się z młodzieżą wielu poprzednich Naznaczeń, jakie odbywały się w Wylęgarni przez ponad dwadzieścia trzy Obroty, które przeżyła jako Władczyni Weyru.Powstrzymując oddech obserwowała tę magiczną chwilę, kiedy chłopak zorientował się, że smok go wybrał: w ekstatycznym upojeniu przyklęknął, żeby pogłaskać władczą postać, która na niego napierała.Gdy zarzucił ramiona na wilgotną szyję spiżowego smoka, po jego policzkach popłynęły łzy radości
[ Pobierz całość w formacie PDF ]