Podstrony
- Strona startowa
- Jonathan Kellerman Bomba zegarowa (Alex Delaware 05)
- Alex Joe Gdzie przykazan brak dziesieciu (2)
- Alex Joe Gdzie przykazan brak dziesieciu
- SCARROW, Alex TIME RIDERS 4 Wieczna wojna
- Alex Joe Gdzie przykazan brak dziesieciu (3)
- SCARROW, Alex TIME RIDERS 3 Kod Apokalipsy
- SCARROW, Alex TIME RIDERS 2 Czas drapieżników
- Hannah Sophie Konstabl Simon Waterhouse 4 Druga połowa żyje dalej
- Robert Ludlum Krucjata Bourne'a (2)
- Sapkowski Andrzej Pani Jeziora
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- wywoz-sciekow.keep.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Za drzwiami było kompletnie ciemno. Co się stało z lampą? zapytał nagle mężczyzna.Szklany klosz leżał na skrzynce. Ja& nie mogłem jej zapalić, musiałem to zdjąć.Przepraszam, zapomniałem założyćz powrotem.Nieznajomy szybko nałożył klosz, nie patrząc na Timmy ego.Kiedy się nachylił, chłopieczobaczył czarne kręcone włosy wyłażące spod maski.Richard Nixon.Tak się nazywał tenprezydent, do którego podobna była maska.Wreszcie przypomniał sobie.Było coś znajomegow niebieskich oczach tego Richarda Nixona.Sposób, w jaki na niego patrzył, coś muprzypominał.Jakby ten dziwny mężczyzna przepraszał go za coś.Wtem nieznajomy chwycił kurtkę. Czas iść. Gdzie? Timmy starał się panować nad sobą.Czy to możliwe, że nieznajomy odwiezie godo domu? Może zdał sobie sprawę, że się pomylił.Timmy wyczołgał się z łóżka, trzymającłańcuch za sobą. Zdejmij wszystko oprócz majtek.Radość Timmy ego zgasła. Co? spytał, wydobywając głos przez zaciśnięte gardło. Jest bardzo zimno. Nie zadawaj pytań. Nie rozumiem, co& Zrób to, ty mały sukinsynu.Obelga zabolała jak policzek, ale Timmy nie jest już dzieckiem i nie będzie płakać.A jednaksię bał.Ręce mu się trzęsły, kiedy rozwiązywał sznurówki.Zauważył pęknięcie w podeszwiebuta.But przeciekał na śniegu, kiedy jezdzili na sankach, stopa mu zmarzła i przemoczyła się, alenie wyobrażał sobie, jak bardzo będzie zimno w ogóle bez butów. Nie rozumiem wymamrotał znowu.Kula w gardle nie pozwala mu ani mówić, anioddychać. Nie musisz rozumieć.Pospiesz się. Mężczyzna nie przestawał chodzić, jego wielkiegumowe buty, całe w śniegu i błocie, przy każdym kroku skrzeczały i stukały. Mogę tu zostać spróbował znów Timmy. Zamknij się, kurwa, mały draniu, i pospiesz się!Azy poleciały chłopcu po policzkach, ale ich nie wytarł.Drżącymi rękami rozpinał paseku spodni.Przypomniał sobie o łańcuchu, zostawił więc spodnie i zaczął zdejmować koszulę.Nieznajomy będzie chciał odpiąć mu łańcuch.Czy zauważy zagięte ogniwa? Czy będzie jeszczebardziej zły? Timmy ego zaczął ogarniać chłód.Kolana mu się trzęsły, łzy całkiem jużprzesłoniły wzrok.Ni stąd, ni zowąd nieznajomy zatrzymał się.Stał nieruchomo na środku pokoju,przekrzywiając głowę.Timmy pomyślał najpierw, że patrzy na niego, ale on słuchał.Timmy teżwytężył słuch.Pociągnął nosem i przetarł twarz rękawem.Potem to usłyszał: silnik samochodu,który zbliżał się i zwalniał. Kurwa! rzucił nieznajomy, chwytając lampę i ruszając do drzwi. Proszę, niech pan nie zabiera światła. Zamknij się, pieprzony mazgaju.Zawrócił i uderzył Timmy ego w twarz.Chłopiec wczołgał się na łóżko i zaszył się w kącie.Przytulił się do poduszki, ale odsunął ją zaraz na widok czerwonej plamy. Radzę ci, żebyś był gotowy, jak wrócę syknął nieznajomy. I przestań paprać wszystkokrwią.Wybiegł za drzwi, zatrzasnął je i zamknął na klucz.Timmy został w czarnej otchłani.Porywacz tak się spieszył, że nawet nie zauważył zerwanego łańcucha, który zwisał z krawędziłóżka.ROZDZIAA OSIEMDZIESITYChristine nie musiała pytać Eddiego, co ma w planie.Poznała krętą błotnistą drogę, którawspinała się, a potem opadała.Wiła się między wysokimi klonami i orzechami, które stałyszpalerem wzdłuż rzeki.To tam, za Old Church Road, dzieciaki jezdziły się obściskiwać.Roztaczał się stamtąd widok na rzekę.Było to opustoszałe, ciche miejsce.To tam kierowali sięJason Ashford i Amy Stykes, kiedy coś kazało im zboczyć z drogi.Tamtej nocy, kiedy natknęlisię na ciało Danny ego Alvereza.Czy to możliwe, żeby Eddie wiedział, gdzie jest Timmy? Christine pamiętała, że wezwanona przesłuchanie kościelnego.Czyżby Eddie coś podsłuchał? Ale jeśli Nick dowiedział sięczegoś, czegokolwiek, dlaczego jej nie powiedział? Nie, nie mógł jej powiedzieć.Gdyby coświedział, nie życzyłby sobie, by mu wchodziła w drogę, tylko zająłby ją czymś, choćbykopiowaniem zdjęć syna.Eddie wzbudzał w niej obrzydzenie, ale co więcej, przerażał ją.Był dziwnie nieposkładany,jakby trochę szalony.Tacy ludzie kierują się swoistą, niepojętą dla innych logiką, niweczącąistotę społecznego współżycia.Eddie mógłby na przykład ukarać kierowcę mandatem za to, żeo kilometr przekroczył dozwoloną prędkość.Dlaczego nie, skoro miał do tego prawo? Ale jeśliwie, gdzie jest Timmy& O Boże, tak bardzo chciała mieć go z powrotem, całego i zdrowego.Jaką cenę by za to zapłaciła? Jaką cenę zapłaciłyby Laura Alverez czy Michelle Tanner zaodzyskanie swoich synów? Christine była gotowa sprzedać duszę za najdrobniejszą nadzieję nauratowanie Timmy ego.Kiedy samochód zjechał z drogi na polanę nad rzeką, Christine przeraziła się nie na żarty.Znowu zaczęło jej się kręcić w głowie.Nie wolno jej zemdleć.Wiedziała, że Eddie postanowił jązgwałcić, przytomną czy bez czucia.Lecz ona nie była bierną kukłą.Zawsze może coś sięzdarzyć, jeśli zachowa świadomość.Eddie zgasił silnik i światła.Pochłonęła ich ciemność, jakby się w niej unosili, patrząc z góryna czarne nastroszone wierzchołki drzew i połyskującą rzekę.Jedynie sierp księżyca zapewniałpatetycznie, że ciemność nie połknie wszystkiego
[ Pobierz całość w formacie PDF ]