Podstrony
- Strona startowa
- Diogenes Zywoty i poglady slynnych filozofow
- Historycy Cesarstwa Rzymskiego Zywoty Cesarzy
- Alistair Maclean Tabor
- Conrad Joseph Wsrod pradow (SCAN dal 946)
- psy rekl d
- Chmielewska Joanna (Nie)boszczyk maz (2)
- Auel Jean M Rzeka powrotu 4
- Nowakowski Slawomir Uroda i zdrowie 1
- Wacław Berent ozimina
- Conrad Joseph Szalenstwo Almayera (2)
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- szkodnikowo.htw.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Bywaią ine, które są ustawnie we krwiey y miesiączkowaniu y ine, które są skażone, cent-kowane, krostowate, iakoby piętnowane; tako dla onych francuzów, iakie maią od swoichmężów abo miłośników, iako też dla swych szpatnyeh obyczaiów y wilgoci; iako te, któremaią wilczą nogę y ine wyroście a znamiona, które noszą na sobie od zachcenia swoich ma-tek, gdy były niemi ciężarne; iako słyszałem o iedney, która iest cale czerwona na iedney po-łowie ciała, zasię na drugiey nie, iako ów trefniś królewski.Ine tak są podległe swoim upławom miesięcznym, iż iakoby zwyczaynie przyrodzenie ichspływa posoką iako baran, któremu świeżo poderżnięto gardło, z czego ich mężowie y miło-śnicy cale nie są radzi dla względu częstego obcowania, iakie Wenera nakazuie y żąda wonych ćwiczeńkach: bowiem ieśli owo są zdrowe y czyste ieden tydzień w miesiącu, oto ywszytko; y zbawiają ich tak całey reszty roku: iako że z dwunastu miesięcy zbierała ledwiepięć abo sześć zrzetelnych, wierę, y tyle nie.To iest wiele; iako się dziele niektórym żołni-rzom, którym przy porachunku komisarzowie a skarbnicy na dwanaście miesięcy w rokuurywała więcey cztyrech, poszyrzaiąc im miesiące aż do czterdziestu y pięćdziesięci dni, takiż dwanaście miesięcy roku nie stanie im za ośm.Tako wychodzą na tym owi mężowie y mi-łośnicy maiący lub obsługuiący takie białe głowy, cheba że, aby zgoła nasycić swoią iurność,chcą się zmazać szpetnie, bez żadnego baczenia na bezwstydliwość; y dzieci ich stąd poczętecirpią na tym y szkodę ponoszą.Gdybych chciał tu powiedać o inych, nigdy bych nie skończył; y owo rozprawy takie by-łyby barzo szpatne y omierzłe; przedsię to, co rzekłem y co mógłbych rzec, nie byłoby to obiałych głowach nikczemnych a leda iakich, ba o znacznych y pośrzednich paniech, któreswemi cudnemi obliczami do śmierzci świat przywodzą, a inksza iest z tym, co zakryte.Jeszcze podam tę małą powiastkę, barzo ucieszną, o iednym szlachcicu, od którego ią teżwiem; owa iest: iż ligaiąc z barzo cudną damą y z nieledacyiakich y świadcząc iey tę potrze-bę, natrefił w oney części na parę szczecin tak ostrych y kłuiących, iże ledwie z barzo wielgąniedogodnością mógł dokończyć potykania, tak go to kłuło y uwierało.Wreszcie dokonawszyzapragnął zmacać dłonią: owo nalazł, iż dokoła iey bruzdki mieścił się półtuzinek iakoweyśszczeci opatrzoney ostrzem tak kończystem, długiem, sztywnem a kłuiącem, iż mogłyby po-służyć szwiecom, aby niemi szyli podeszwy iako świńskiemi, y chciał ie obezrzeć: na co da-ma przyzwoliła z nawiętszem wzdraganiem; owo nalazł, iż takowe szczecie okalały iey mie-sce ni mniey ni więcey, iako widzicie medalion otoczony niektóremi dyamentami a rubinami,iżby był zasadzony iako oznaka na kapeluszu lub czapce.Niedawno iest, iako w iedney okolicy Guieny iedna zamężna niewiasta, grzecznego rodu ystanowiska, gdy przysłuchiwała się nauce swoich dzieci, tychże przeceptor, dla iakoweyś ma-niey y szaleństwa lub też, możebna, z chuci miłosney, która go nagle dopadła, chwycił szpadęiey męża leżącą na łóżku y wygodził iey tak dobrze, iż przeszył iey oba uda y obie wargi ieyprzyrodzenia na wskroś; z czego pózniey bez mała byłaby pomarła bez pomocy swego chi-rurga.Owo iey bruzdka mogłaby, wierę, powiedzieć, iż bywała w dwóch rozmaitych woy-nach y zaczypiano ią cale rozmaicie.Mnimam, iż widok iey potem nie musiał być ucieszny,iako iż była tak: zmaszakrowana y z ułomionemi skrzydłami: powiedam skrzydłami , po-nieważ Grekowie nazywała te wargi: himenea; Latynowie nazywaią ie: alae, my zasię: wargi,usta srome y ine słowa; przedsię mnimam, iż z.dobrą racyią Latynowie nazywali ie skrzy-dłami; bowiem nie masz zwirzęcia ani ptaka, niechby to był sokół, głupi abo nieuczony iakota rzecz u naszych dziwczątek, abo też wędrowny, dziki, abo dobrze oswoiony iako u naszychniewiast mężatych y wdów, aby sprawniey latał y skrzydło miał tak bystre.114Mogę to równie nazwać zwirzątkiem, idąc w tym za osądem mistrza Rabelego, ile że poru-sza się samo ze siebie; y czy to się ie dotyka, czy na nie poziera, czuie się y widzi, iak sięwzruszała y potrząsała same z się, skoro są w appetycie.Ine z obawy reumów a katarów okrywała się w łóżku czepcami a chustami na głowę, wczym, prze Bóg, szpetnieysze są iak czarownice; owo wstawszy dobrze ubrane wdzięczne sąiak laleczki.Ine znowuż, wymaszczone y umalowane, iako obrazki piękne w dzień, zasię wnocy rozebrane z barwiczki y barzo szpetne
[ Pobierz całość w formacie PDF ]