Podstrony
- Strona startowa
- Carter Stephen L. Elm Harbor 01 WÅ‚adca Ocean Park
- Clarke Arthur C. Baxter Stephen Swiatlo minionych dni (3)
- King Stephen Mroczna Wieza II Powolanie trojki
- King Stephen Mroczna wieza I. Roland (SCAN d
- King Stephen Christine (SCAN dal 1119)
- King Stephen Desperacja (SCAN dal 836)
- Windows XP Bible (2)
- McCammon Robert R Godzina wilka (SCAN dal 860)
- ÂŚwietlisty Kamień 03 Paneb Ognik Jacq Christian(1)
- Eo Sienkiewiccz, Henryk Quo vadis 1
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- ines.xlx.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Podobnie, gdy źródÅ‚o oddala siÄ™, czÄ™stość odbieranych fal obniża siÄ™.W wypadku fal Å›wietlÂnych wynika stÄ…d, że widmo gwiazd oddalajÄ…cych siÄ™ od nas jest przeÂsuniÄ™te w kierunku czerwonego kraÅ„ca, zaÅ› widmo gwiazd zbliżajÄ…cych siÄ™ — w kierunku kraÅ„ca niebieskiego.Ten zwiÄ…zek miÄ™dzy czÄ™stoÅ›ciÄ… a wzglÄ™dnÄ… prÄ™dkoÅ›ciÄ… można obserwować w codziennej praktyce.WyÂstarczy przysÅ‚uchać siÄ™ nadjeżdżajÄ…cemu samochodowi: gdy zbliża siÄ™, dźwiÄ™k jego silnika jest wyższy (co odpowiada wyższej czÄ™stoÅ›ci fal dźwiÄ™kowych), niż gdy siÄ™ oddala.Fale Å›wietlne i radiowe zachowujÄ… siÄ™ podobnie; policja wykorzystuje efekt Dopplera i mierzy prÄ™dkość samochodów, dokonujÄ…c pomiaru czÄ™stoÅ›ci impulsów fal radiowych odÂbitych od nich.Po udowodnieniu istnienia innych galaktyk Hubble spÄ™dziÅ‚ kolejne lata, mierzÄ…c ich odlegÅ‚oÅ›ci i widma.W tym czasie wiÄ™kszość astroÂnomów sÄ…dziÅ‚a, że galaktyki poruszajÄ… siÄ™ zupeÅ‚nie przypadkowo, oczeÂkiwano zatem, że poÅ‚owa widm bÄ™dzie przesuniÄ™ta w stronÄ™ czerwieni, a poÅ‚owa w stronÄ™ niebieskiego kraÅ„ca widma.Ku powszechnemu zduÂmieniu okazaÅ‚o siÄ™, że niemal wszystkie widma sÄ… przesuniÄ™te ku czerwieni: prawie wszystkie galaktyki oddalajÄ… siÄ™ od nas! Jeszcze bardziej zdumiewajÄ…ce byÅ‚o kolejne odkrycie Hubble'a, które ogÅ‚osiÅ‚ w 1929 roÂku: nawet wielkość przesuniÄ™cia widma ku czerwieni nie jest przypadÂkowa, lecz wprost proporcjonalna do odlegÅ‚oÅ›ci do galaktyki.Inaczej mówiÄ…c, galaktyki oddalajÄ… siÄ™ od nas tym szybciej, im wiÄ™ksza jest odlegÅ‚ość do nich! A to oznacza, że wszechÅ›wiat nie jest statyczny, jak uważano przedtem, lecz rozszerza siÄ™: odlegÅ‚oÅ›ci miÄ™dzy galaktykami stale rosnÄ….Odkrycie, że wszechÅ›wiat siÄ™ rozszerza, byÅ‚o jednÄ… z wielkich reÂwolucji intelektualnych dwudziestego wieku.ZnajÄ…c już rozwiÄ…zanie zagadki, Å‚atwo siÄ™ dziwić, że nikt nie wpadÅ‚ na nie wczeÅ›niej.Newton i inni uczeni powinni byli zdawać sobie sprawÄ™, że statyczny wszechÂÅ›wiat szybko zaczÄ…Å‚by zapadać siÄ™ pod dziaÅ‚aniem grawitacji.PrzypuśćÂmy jednak, że wszechÅ›wiat rozszerza siÄ™.JeÅ›li tempo ekspansji byÅ‚oby niewielkie, to siÅ‚a ciążenia wkrótce powstrzymaÅ‚aby rozszerzanie siÄ™ wszechÅ›wiata, a nastÄ™pnie spowodowaÅ‚aby jego kurczenie siÄ™.Gdyby jednak tempo ekspansji byÅ‚o wiÄ™ksze niż pewna krytyczna wielkość, to grawitacja nigdy nie byÅ‚aby zdolna do powstrzymania ekspansji i wszechÅ›wiat rozszerzaÅ‚by siÄ™ już zawsze.Przypomina to odpalenie rakiety z powierzchni Ziemi.JeÅ›li prÄ™dkość rakiety jest dość niewielka, to ciążenie zatrzymuje rakietÄ™ i powoduje jej spadek na ZiemiÄ™.JeÅ›li jednak prÄ™dkość rakiety jest wiÄ™ksza niż pewna prÄ™dkość krytyczna (okoÅ‚o 11 km/s), to grawitacja nie może jej zatrzymać i rakieta oddala siÄ™ w przestrzeÅ„ kosmicznÄ… na zawsze.Takie zachowanie siÄ™ wszechÂÅ›wiata można byÅ‚o wydedukować z teorii Newtona w dowolnej chwili w XIX, XVIII wieku, a nawet pod koniec XVII wieku, jednak wiara w statyczny wszechÅ›wiat przetrwaÅ‚a aż do poczÄ…tków XX stulecia.NaÂwet Einstein wierzyÅ‚ weÅ„ tak mocno, że już po sformuÅ‚owaniu ogólÂnej teorii wzglÄ™dnoÅ›ci zdecydowaÅ‚ siÄ™ zmodyfikować jÄ… przez dodanie tak zwanej staÅ‚ej kosmologicznej, wyÅ‚Ä…cznie po to, by pogodzić istnieÂnie statycznego wszechÅ›wiata z tÄ… teoriÄ….W ten sposób wprowadziÅ‚ on nowÄ… “antygrawitacyjnÄ…" siÅ‚Ä™, która, w odróżnieniu od wszystkich inÂnych siÅ‚, nie jest zwiÄ…zana z żadnym konkretnym źródÅ‚em, lecz wynika niejako ze struktury samej czasoprzestrzeni.TwierdziÅ‚, że czasoprzeÂstrzeÅ„ obdarzona jest tendencjÄ… do rozszerzania siÄ™, która może dokÅ‚adÂnie zrównoważyć przyciÄ…ganie materii znajdujÄ…cej siÄ™ we wszechÅ›wieÂcie, J w rezultacie wszechÅ›wiat pozostaje statyczny.Jak siÄ™ zdaje, tylko jeden uczony gotów byÅ‚ zaakceptować teorie wzglÄ™dnoÅ›ci ze wszystkimi jej konsekwencjami.W czasie gdy Einstein i inni fizycy szukali sposobu unikniÄ™cia wynikajÄ…cego z teorii wniosku, że wszechÅ›wiat statyczny nie jest, rosyjski fizyk i matematyk, Aleksander Friedmann, spróbowaÅ‚ wyjaÅ›nić ów rezultat.Friedmann poczyniÅ‚ dwa bardzo proste zaÅ‚ożenia dotyczÄ…ce struktury wszechÅ›wiata: że wszechÅ›wiat wyglÄ…da tak samo niezależnie od kieÂrunku, w którym patrzymy, i że byÅ‚oby to prawdÄ… również wówczas, gdybyÅ›my obserwowali go z innego miejsca.Na podstawie tylko tych dwóch zaÅ‚ożeÅ„ Friedmann wykazaÅ‚, iż nie powinniÅ›my spodziewać siÄ™ statycznego wszechÅ›wiata.Już w 1922 roku, parÄ™ lat przed odkryciem Hubble'a, Friedmann przewidziaÅ‚ dokÅ‚adnie, co Hubble powinien zaÂobserwować!ZaÅ‚ożenie, że wszechÅ›wiat wyglÄ…da tak samo w każdym kierunku, jest bezspornie faÅ‚szywe.Na przykÅ‚ad, gwiazdy w naszej Galaktyce tworzÄ… na niebie wyraźne pasmo Å›wiatÅ‚a zwane DrogÄ… MlecznÄ….JeÅ›li jednak bÄ™dziemy brać pod uwagÄ™ tylko odlegÅ‚e galaktyki, to stwierdziÂmy, że ich liczba jest taka sama w każdym kierunku.Zatem wszechÅ›wiat rzeczywiÅ›cie wyglÄ…da jednakowo w każdym kierunku, pod warunkiem, że nie zwracamy uwagi na szczegóły o wymiarach charakterystycznych mniejszych od Å›redniej odlegÅ‚oÅ›ci miÄ™dzy galaktykami.Przez dÅ‚ugi czas uważano, że jest to dostateczne uzasadnienie dla zaÅ‚ożeÅ„ Friedmanna, pozwalajÄ…ce je przyjmować jako z grubsza poprawny opis rzeczywiÂstego wszechÅ›wiata.Jednak stosunkowo niedawno, dziÄ™ki szczęśliwemu trafowi, odkryto, iż zaÅ‚ożenia Friedmanna opisujÄ… wszechÅ›wiat wyjÄ…tÂkowo dokÅ‚adnie.W 1965 roku dwaj amerykaÅ„scy fizycy: Arno Penzias i Robert Wilson, pracujÄ…cy w laboratorium firmy telefonicznej Bell w New Jersey, wypróbowywali bardzo czuÅ‚y detektor mikrofalowy.(Mikrofale to fale podobne do Å›wiatÅ‚a, ale o czÄ™stoÅ›ci tylko 10 miliardów fal na sekundÄ™).Penzias i Wilson mieli poważny kÅ‚opot, ponieważ ich detektor rejestroÂwaÅ‚ wiÄ™cej szumu, niż powinien.Szum ten nie pochodziÅ‚ z żadnego okreÅ›lonego kierunku.Penzias i Wilson starali siÄ™ znaleźć wszystkie możliwe źródÅ‚a szumu, na przykÅ‚ad odkryli ptasie odchody w antenie, ale po jakimÅ› czasie stwierdzili, że wszystko jest w porzÄ…dku.Wiedzieli również, że wszelkie szumy pochodzÄ…ce z atmosfery powinny być sÅ‚abÂsze, kiedy detektor byÅ‚ skierowany pionowo do góry, niż gdy nie byÅ‚, ponieważ sygnaÅ‚y odbierane z kierunku tuż nad horyzontem przechodzÄ… przez znacznie grubszÄ… warstwÄ™ powietrza niż wtedy, gdy docierajÄ… do odbiornika pionowo.Dodatkowy szum byÅ‚ natomiast jednakowo silny, niezależnie od kierunku odbioru, musiaÅ‚ zatem pochodzić spoza atmosfery.Szum byÅ‚ taki sam niezależnie od pory dnia i pory roku, mimo że Ziemia obraca siÄ™ wokół swej osi i krąży dookoÅ‚a SÅ‚oÅ„ca, musiaÅ‚ wiÄ™c pochodzić spoza UkÅ‚adu SÅ‚onecznego, a nawet spoza naszej GaÂlaktyki, gdyż inaczej zmieniaÅ‚by siÄ™ wraz ze zmianÄ… kierunku osi Ziemi.Obecnie wiemy, iż promieniowanie powodujÄ…ce szum przebyÅ‚o niemal caÅ‚y obserwowalny wszechÅ›wiat, a skoro wydaje siÄ™ jednakowe, nieÂzależnie od kierunku, to i wszechÅ›wiat musi być taki sam w każdym kierunku — jeÅ›li tylko rozpatrujemy to w dostatecznie dużej skali.PóźÂniejsze pomiary wykazaÅ‚y, że niezależnie od kierunku obserwacji naÂtężenie szumu jest takie samo, z dokÅ‚adnoÅ›ciÄ… do jednej dziesiÄ™ciotysiÄ™cznej sygnaÅ‚u.Penzias i Wilson niechcÄ…cy odkryli wyjÄ…tkowo dokÅ‚adne potwierdzenie pierwszego zaÅ‚ożenia Friedmanna
[ Pobierz całość w formacie PDF ]