Podstrony
- Strona startowa
- Chattam Maxime Otchłań zła 03 Diabelskie zaklęcia
- Diabel z wiezienia dluznikow Antonia Hodgston
- Kaye Marvin Godwin Parke Wladcy Samotnosci
- Webb Charles Absolwent
- Szklarski Alfred 9 Tomek w grobowcach faraonow
- Feist Raymond E Mistrz magii
- Twain Mark Krolewicz i zebra
- Gajusz Juliusz Cezar O Wojnie Domowej
- Mickiewicz Adam Pan Tadeusz ISBN 9789185805006
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- motyleczeq.pev.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.- Panie kolego.księże proboszczu.ludzie, zlitujcie się! - dyrektorce znów zbierało się na płacz.- Kłótnia prowadzi do nikąd.Jaka rada?- Wyszukam tych satanistów i spróbuję im przemówić do rozumu - zdecydował Piotr.- Wezmę moją klasę na cmentarz, uporządkujemy groby.Ksiądz Pyrko, jeśli wolno sugerować, wygłosi kazanie o szacunku dla ludzkich szczątków.A policja przestanie się interesować incydentem.Zgoda?Wszyscy spojrzeli na proboszcza.Pokręcił głową, nie bardzo przekonany do recepty, innej jednak sam nie potrafił zaproponować.- No to życzymy powodzenia panu Śliwie - powiedział cierpko i wszyscy z ulgą rozeszli się do klas.Podczas przerwy, dyżurując na dziedzińcu, zauważył Piotr znak szatański: mały palec i wskazujący mierzą w niebo na podobieństwo rogów, pozostałe palce skurczone.Diabelskim symbolem pozdrawiało się trzech chłopców z ósmej B; jednego rozpoznał - Antek, syn ogrodnika Świderskiego.Podszedł ich znienacka.- Cześć, Antek.Możesz przedstawić kolegów?- Mogę.Ten to Maciek Kajdyr, a ten Romek, ksywa Sierżant, bo jego ojciec jest komendantem posterunku.- Chłopaki, mam do was ważną sprawę.Przyjdźcie po lekcjach do gabinetu języka polskiego, dobrze?- Czemu nie, możemy przyjść.Przyszli.Usadził ich w ławce, a sam siadł okrakiem na krześle, z rękoma wspartymi na poręczy.Wysilił się na ton obojętny, jakby gawędził o błahym filmie, który trzeba wprawdzie omówić, ale do którego nie warto przywiązywać większej wagi.- Narozrabialiście na cmentarzu, widziano was.- Różni z miasta też byli - wyrwało się Antkowi.- Nie zwalaj na innych.Tylko wy mnie obchodzicie.Nie prowadzę śledztwa, żadna kara wam nie grozi, możecie zaspokoić moją ciekawość.Czarną mszę odprawiono?- Tak.Maciek jest naszym kapłanem.- Odmawiasz modlitwy, Kajdyr?- Dopiero dwa razy.- Tekst musi być interesujący.Przytocz fragmencik.- No, zaczyna się.- Chyba pamiętasz?- Chwała Lucyferowi a na ziemi pokój jego wiernym sługom.Sławimy cię, Królu Piekieł, boś niezwyciężony.Dzięki ci składamy, Książe Wszechmocny, że gnębisz wrogów naszych.Słuchamy cię pokornie, Panie Zemsty, albowiem ty zgotujesz klęskę fałszywym prorokom i ich wyznawcom.Który siedzisz na tronie wszechświata wysłuchaj naszych modlitw, podnieś nas z nędzy i upokorzenia.Pobłogosław naszym czynom, oddal od uszu naszych zakłamanie papistów.Łączymy się w jedności ze wszystkimi duchami piekieł w hołdzie dla Ciebie - o Najwyższy, o Przenajświętszy, Władco Ciemności, w których jest prawda.Ave Lucyfer!- Zarżnęliście kota.- Przecież czarna msza wymaga ofiary krwawej - powiedział Romek Sierżant, zdziwiony niewiedzą nauczyciela.- I ty ją spełniłeś?- Ktoś musiał to zrobić.- A dewastacja grobów czemu miała służyć?- Nie było żadnej dewastacji - zaprotestował Antek - myśmy tylko odwracali krzyże, ramionami ku dołowi.Niektóre zrobiono z kiepskiego materiału, rozpadły się.- Nosicie jakieś sataniczne znaki? Pewno też odwrócone krzyże?- Różnie.Albo krzyże, albo medaliony z kozłem, albo liczbę 666.Co kto woli.Pan nas nie wyda prokuratorowi?- Obiecałem i słowa dotrzymam.Teraz, proszę, posłuchajcie mnie.Protestujecie przeciw religii, rozumiem, zewsząd wciskają wam kit, to budzi opór, nie chcecie dołączyć do stada bogobojnych baranów.Dobrze.Zastanówmy się więc nad istotą waszego protestu.Zamiast religii katolickiej - szatańska.Zamiast modłów do Boga - modły do Króla Piekieł.Zamiast mszy kościelnej - czarna.Uciekacie przed niewolą boską by stać się więźniami niewoli diabelskiej.Jedne dogmaty zastępujecie innymi.Porzucacie Kościół chrześcijański dla Światowego Kościoła Szatana, który powstał w roku 1966 i wymaga takiego samego posłuszeństwa wobec hierarchów, jak Watykan.Odrzucacie Biblię bo sławi Boga, lecz gotowi jesteście uznać Czarną Biblię, głoszącą boskość szatana.Cóż się zmieniło? Nic!Piotr stwierdził z zadowoleniem, że jego słowa wywarły na chłopcach wrażenie.Zawstydzili się jakby.Antek Świderski wiercił się niespokojnie w ławce by wreszcie zauważyć:- W coś przecież trzeba wierzyć.- W ludzki rozum.I bez religii możecie szanować bliźnich i nie krzywdzić innych.Czy wam do szczęścia potrzebna cała ta humorystyczna mitologia z niebem i piekłem? Zasady moralne tkwią w nas, ujawnia je doświadczenie życiowe każdemu, kto nie jest egoistą i cynikiem.Filarem naszego bytu nie bywa ślepa wiara, lecz rozsądek.Pomyślcie nad tym.Wracając do domu Piotr wstąpił do biblioteki i wypożyczył kilka rozpraw o religii katolickiej.Ojciec oglądał w telewizji western, w którym trup słał się gęsto, a bohaterowie marnowali amunicję - on zaś zagłębił się w lekturze.Domyślał się jakiejś niespójności w nauce Kościoła.I w końcu znalazł pęknięcie.Ha - stwierdził z satysfakcją - święci teoretycy nie zdołali uporać się z problemem piekła.Rzeczywiście.W doktrynie chrześcijańskiej występują dwie teorie piekielne
[ Pobierz całość w formacie PDF ]