Podstrony
- Strona startowa
- Cornwell Bernard Kampanie Richarda Sharpe'a 03 Forteca Oblężenie Gawilghur, 1803
- Cornwell Bernard Trylogia Arturiańska Tom 1 Zimowy Monarcha
- Cornwell Bernard Trylogia Arturiańska Tom 2 Nieprzyjaciel Boga (3)
- Trylogia arturiańska 01 Bernard Cornwell Zimowy monarcha
- Trylogia arturiańska 02 Bernard Cornwell Nieprzyjaciel Boga
- Feist Raymond E. Adept Magii
- Carroll Jonathan Kosci ksiezyca
- Flawiusz Wojna Zydowska
- Mac OS X The Missing Manual, 2nd Ed
- Hobb Robin Krolewski Skrytobojca
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- protectorklub.xlx.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.SkoÅ„czyÅ‚ z tym.To już nie jego cyrk.Kurtyna.Exit.Finito.UsiÅ‚owaÅ‚ przegnać go ze swojej gÅ‚owy.PrzebiegaÅ‚ w myÅ›lach stronÄ™ z wynikami wyszukiwania wyÅ›wietlonÄ…na ekranie.WiedziaÅ‚, że wolność sÅ‚owa to konik internautów i każdy musisam przesiewać, wybierać i wykazywać siÄ™ zmysÅ‚em krytycznym, ale to, coznalazÅ‚ w sieci, wprawiÅ‚o go w osÅ‚upienie.Szwajcar miaÅ‚ tysiÄ…ce fanówi kilkadziesiÄ…t poÅ›wiÄ™conych mu stron.Niektóre artykuÅ‚y byÅ‚y wzglÄ™dnieneutralne: zdjÄ™cia Hirtmanna z procesu i inne, kradzione, z wczeÅ›niejsze-go okresu, na których byÅ‚ w towarzystwie swojej olÅ›niewajÄ…cej małżonki:jÄ… i jej kochanka Szwajcar Å›miertelnie raziÅ‚ prÄ…dem w swojej piwnicy,wczeÅ›niej zmusiwszy oboje, by siÄ™ rozebrali, i oblawszy ich szampanem.Hirtmanna porównywano z innymi europejskimi seryjnymi mordercami,takimi jak José Antonio Rodriguez Vega, który miÄ™dzy sierpniem 1987a kwietniem 1988 roku w Hiszpanii zgwaÅ‚ciÅ‚ i zabiÅ‚ co najmniej szesnaÅ›ciekobiet w wieku od sześćdziesiÄ™ciu do dziewięćdziesiÄ™ciu trzech lat, alboJoachim Kroll, Kanibal z Ruhry.Na zdjÄ™ciach Hirtmann miaÅ‚zdecydowanÄ…, nieco surowÄ… twarz o wyrazistych rysach i intensywnymspojrzeniu.W niczym nie przypominaÅ‚ bladego, zmÄ™czonego czÅ‚owieka,którego Servaz spotkaÅ‚ w Instytucie Wargniera.Z tÄ… twarzÄ… Servazowi skojarzyÅ‚ siÄ™ gÅ‚os gÅ‚Ä™boki, przyjemny, dobrzepostawiony.GÅ‚os aktora, trybuna, który przywykÅ‚ do przemawiania doswoich pretorian.PrzypominaÅ‚y mu siÄ™ także mniej lub bardziej wyrazne twarzeczterdziestu mÅ‚odszych i starszych kobiet zaginionych w ciÄ…gu dwudziestupiÄ™ciu lat.Kobiet, które zaginęły bez Å›ladu, ale których nazwiska, a takżeinne dane znaleziono w notatnikach byÅ‚ego prokuratora.GdzieÅ› istniaÅ‚agrupa rodziców ofiar, którzy domagali siÄ™, by zmusić Hirtmanna domówienia.Ale w jaki sposób? Serum prawdy? HipnozÄ…? Torturami?Podekscytowani internauci brali pod uwagÄ™ wszystkie możliwoÅ›ci.AÄ…czniez odesÅ‚aniem go do Guantânamo albo zakopaniem w ziemi w sÅ‚onecznydzieÅ„ z gÅ‚owÄ… wysmarowanÄ… miodem przed kopcem czerwonych mrówek.WiedziaÅ‚, że Hirtmann nic nie powie.Wolny czy w wiÄ™zieniu miaÅ‚ nadtymi rodzinami wiÄ™kszÄ… wÅ‚adzÄ™, niż kiedykolwiek posiadaÅ‚o jakiekolwiekzÅ‚e bóstwo.Na zawsze byÅ‚ ich przeÅ›ladowcÄ….Ich koszmarem.ByÅ‚a to jegoulubiona rola.Jak wszyscy najwiÄ™ksi psychopatyczni zboczeÅ„cy HirtmanncechowaÅ‚ siÄ™ absolutnym brakiem wyrzutów sumienia i poczucia winy.Być może pÄ™kÅ‚by, gdyby zaserwowano mu waterboarding, rażenie prÄ…demalbo inne tortury praktykowane przez JapoÅ„czyków na ChiÅ„czykachw 1937 roku, ale nie byÅ‚o dużych szans, by zmiÄ™kÅ‚ pod wpÅ‚ywem Å›rodkówstosowanych w areszcie lub w ramach kuracji psychiatrycznej jeżeliw ogóle zostanie zÅ‚apany, w co Servaz wÄ…tpiÅ‚.Nagle na monitorze wyÅ›wietliÅ‚o siÄ™ zdanie:ARE YOU READY?/CZY JESTEZ GOTOWY?Servaz zadrżaÅ‚.Przez chwilÄ™ wydawaÅ‚o mu siÄ™, że to Hirtmannw jakiÅ› sposób zdoÅ‚aÅ‚ siÄ™ wÅ‚amać do jego komputera.Potem uÅ›wiadomiÅ‚ sobie, że niechcÄ…cy kliknÄ…Å‚ adres jednejz wyÅ›wietlonych stron internetowych.Po chwili napis zniknÄ…Å‚ i namonitorze zobaczyÅ‚ zwarty tÅ‚um ludzi i scenÄ™ koncertowÄ… zalanÄ… blaskiemreflektorów.Do mikrofonu podszedÅ‚ wokalista, pomimo panujÄ…cegozmroku ukrywajÄ…cy oczy za ciemnymi okularami, i przemówiÅ‚ do tÅ‚umu,który zaczÄ…Å‚ skandować nazwisko mordercy.Servaz nie wierzyÅ‚ wÅ‚asnymuszom.Z bijÄ…cym sercem czym prÄ™dzej opuÅ›ciÅ‚ stronÄ™.Trzy kolejne linki prowadziÅ‚y po prostu do portali informacyjnych.Dwa nastÄ™pne do stron ogólnie poÅ›wiÄ™conych seryjnym mordercom.Potem, czternaÅ›cie z rzÄ™du do forów internetowych, na których ktoÅ› wten czy inny sposób cytowaÅ‚ nazwisko Szwajcara.Jego uwagÄ™ przyciÄ…gnÄ…Å‚kolejny adres:ZdjÄ™cia do Doliny Wisielców w Pirenejach.ZauważyÅ‚, że jego rÄ™ka drży, kiedy klikaÅ‚ w to hasÅ‚o.Gdy skoÅ„czyÅ‚czytać, odsunÄ…Å‚ fotel daleko od monitora.ZamknÄ…Å‚ oczy.ZrobiÅ‚ dÅ‚ugiwdech.Jedyne, co zdoÅ‚aÅ‚ zrozumieć, to że zimÄ… miaÅ‚ zostać nakrÄ™cony filminspirowany jego Å›ledztwem w Pirenejach, a zwÅ‚aszcza ucieczkÄ… Szwajcaraz Instytutu Wargniera.Nazwiska oczywiÅ›cie zostaÅ‚y zmienione, ale ogólnyrys scenariusza nie pozostawiaÅ‚ wÄ…tpliwoÅ›ci.Do ról seryjnego mordercyi komisarza (sic!) wytypowano dwóch znanych aktorów.Servazowi zrobiÅ‚osiÄ™ niedobrze.Oto kwintesencja konsumpcyjnego spoÅ‚eczeÅ„stwa,pomyÅ›laÅ‚.Ekshibicjonizm, podglÄ…dactwo, komercjalizacja.MimowolnieprzypomniaÅ‚ sobie zdanie Deborda: CaÅ‚e życie spoÅ‚eczeÅ„stw, w którychkrólujÄ… nowoczesne warunki produkcji, zapowiada siÄ™ jako gigantycznenagromadzenie spektakli *.SÅ‚owa napisane z wielkÄ… przenikliwoÅ›ciÄ…ponad dwadzieÅ›cia lat wczeÅ›niej.PoczuÅ‚ gniew, ale także strach.CaÅ‚y ten ruch wokół Szwajcara&A gdzie on byÅ‚ przez te miesiÄ…ce? Co szykowaÅ‚? UÅ›wiadomiÅ‚ sobie, żemężczyzna może być równie dobrze w Canberze, na Kamczatce, w PuntaArenas, jak w kawiarence internetowej na rogu ulicy.PrzypomniaÅ‚ sobie*Guy Debord, SpoÅ‚eczeÅ„stwo spektaklu, przeÅ‚.Anka Ptaszkowska, sÅ‚owo/obrazterytoria, GdaÅ„sk 1998, s.11.ucieczkÄ™ Yvana Colonny.Media, gliny, sÅ‚użby antyterrorystyczne wszyscy sÄ…dzili, że jest w Ameryce PoÅ‚udniowej, w Australii, wszÄ™dzie gdytymczasem Korsykanin ukrywaÅ‚ siÄ™ w owczarni zaledwie trzydzieÅ›cikilometrów od miejsca, gdzie popeÅ‚niÅ‚ zbrodniÄ™, za którÄ… byÅ‚ Å›cigany.Czy Hirtmann rzeczywiÅ›cie może być w Tuluzie?Ponad milion mieszkaÅ„ców w aglomeracji miejskiej.Bardzozróżnicowana populacja.Wielość losów, indywidualnych dramatów,impulsów stadnych.Sieć ulic, placów, dróg, obwodnic, wielopoziomowychskrzyżowaÅ„, Å›limaków.DziesiÄ…tki narodowoÅ›ci Francuzów, Anglików,Niemców, Hiszpanów, Brazylijczyków, AfgaÅ„czyków, Malijczyków,Kenijczyków, Tunezyjczyków, Ruandyjczyków, Ormian&Gdzie najlepiej schować drzewo? W lesie.ZnalazÅ‚ jej numer w książce telefonicznej.Numer nie byÅ‚ zastrzeżony, alenie posunęła siÄ™ też tak daleko, by podać swoje imiÄ™: M.Bokhanowsky.Servaz zastanawiaÅ‚ siÄ™ dÅ‚uższÄ… chwilÄ™, zanim wykrÄ™ciÅ‚ numer.OdebraÅ‚apo drugim dzwonku. Halo? Tu Martin powiedziaÅ‚ i zawahaÅ‚ siÄ™ przez moment. Czy możemysiÄ™ spotkać? ChciaÅ‚bym ci zadać kilka pytaÅ„& na temat Hugona.Cisza. ChcÄ™, żebyÅ› mi powiedziaÅ‚ prawdÄ™, tutaj, teraz: myÅ›lisz, że to on?Czy myÅ›lisz, że mój syn jest winny? Jej gÅ‚os drżaÅ‚, napiÄ™ty i delikatny jakpajÄ™cza nić. Nie przez telefon zaznaczyÅ‚. Ale jeÅ›li chcesz wiedzieć, mam corazwiÄ™cej wÄ…tpliwoÅ›ci co do jego winy.Wiem, jakie to dla ciebie trudne, alepowinniÅ›my porozmawiać.MogÄ™ być w Marsac za jakieÅ› półtorej godziny.Pasuje ci czy wolisz to przeÅ‚ożyć na jutro? DomyÅ›liÅ‚ siÄ™, że kobieta siÄ™zastanawia.CzekaÅ‚. Marianne? odezwaÅ‚ siÄ™ w koÅ„cu, ponieważ nieodpowiadaÅ‚a. Przepraszam, musiaÅ‚am pomyÅ›leć
[ Pobierz całość w formacie PDF ]