Podstrony
- Strona startowa
- Flawiusz Jozef Dawne dzieje Izraela
- KONECZNY Dzieje Slazka
- Dzieje Tristana i Izoldy
- Alejchem Szolem Notatki komiwojażera
- LeCron M. Leslie Autohipnoza
- Lem Stanislaw Bomba megabitowa (SCAN dal 935)
- Abercrombie Joe Zemsta najlepiej smakuje na zimno
- Harman Andrew Lemingrad
- Anne McCaffrey Smocze werble (2)
- Hamilton Peter F. Swit nocy 2.2 Widmo Alchemika Konflikt
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- kress-ka.xlx.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Słowem, to wszystko razem jest tylko pustą gadaniną.Ze Stwórcą nikt się niekłóci, Jemu nikt rad nie udziela i nie uczy Go, jak należy światem rządzić, albo-wiem On rzekł: Moje są niebiosa i moja jest ziemia czyli że On jest gospo-darzem, a my musimy Go słuchać.Co On powie powiedziane jest! Wchodzęwięc do domu i powiadam do mojej owdowiałej córki: Cejtł powiadam przeprowadzamy się mówię stąd do miasta.Dość siedzenia na wsi mówię zmiana miejsca pobytu to zmiana prze-znaczenia. Ty lepiej prawię zacznij zawczasu szykować pościel, samo-war i inną zieleniznę, a ja mówię pójdę sprzedać chatę.Przyszedł powia-dam papierek i każą nam oczyścić to miejsce powiadam do dni trzech,i żeby tu śladu po nas nie pozostało!.Moja córka usłyszawszy tę nowinę jak nie zacznie lamentować, a jej dziatki,na nią patrząc, jak nie zaczną zawodzić, że co wam tu dużo opowiadać, w domubyło niczym w Tisze Beaw! To mnie już rozzłościło do reszty, toteż całe swojezgorzkniałe serce wylałem w kłótni z nią, z moją córką znaczy się: Cóżeście się wołam na moje życie uwzięli? Cóżeście się pytam rozbeczeli nagle ni stąd, ni owąd, jak stary chazen podczas pierwszych Selichot.Cóż to ja jestem jedynakiem powiadam u Pana Boga? Wychuchanym benia-minkiem? Mało %7łydów wyganiają teraz z wiosek? Idz, posłuchaj mówię couriadnik naopowiadał! Wygląda na to powiadam że twoja Anatewka, któradotychczas była miasteczkiem, też już jest z boską pomocą wsią mówię gwoli tamtejszym %7łydom powiadam ażeby ich można było stamtąd wysie-dlić.A skoro tak prawię to czymże ja gorszy jestem od wszystkich innych%7łydów?Tak oto sobie ulżyłem opowiadając o wszystkim swej córce.Ale co z tego,kiedy ona jest tylko kobietą i na to wszystko rzekła do mnie: Dokąd się będziemy mówi przeprowadzali raptem, ni stąd, ni z owąd?Gdzie my pyta będziemy szukać tego miasta? Głupiaś! ja jej na to. Gdy Pan Bóg objawił się praojcu naszemuAbrahamowi i rzekł doń powiadam łech łecho mearcecho czyli odejdzprecz ze swego kraju, to czy Abraham mówię rzekł mu chociażby jakieśsłowo? Czy go zapytał, dokąd? Pan Bóg rzekł doń prawię do kraju, któryci wskażę co znaczy: Na wsie czietyrie storony.Pójdziemy mówię gdzie nas oczy poniosą, tam, dokąd wszyscy %7łydzi idą! Co się stanie powia-dam z ogółem Izraela, to spotka i reb Izraela.A czym pytam ty jesteśbardziej godna zaszczytu od twej bogatej siostry Bejłki? Jej wypada prawię 128poniewierać się ze swym Pedocerem w Ameryce i robić życie , a tobie nie wy-pada?.Chwalić Tego, czyje Imię niechaj będzie błogosławione mówię żemamy się przynajmniej czym ruszyć.Trochę ciągnę dalej pozostało z daw-nych dni, trochę pozostało ze sprzedaży chudoby, a trochę kapnie ze sprzedażychatki.Trochę i trochę prawię a zbierze się pełna misa. I to też ku dobre-mu! A gdybyśmy nawet mówię niczego, broń Boże, nie posiadali, to namjeszcze zawsze powiadam lepiej niż Bejlisowi!.Słowem, przekonałem ją jakoś, że nie należy się upierać.Wytłumaczyłem jejna rozum, że gdy przychodzi uriadnik, przynosi papierek i każe się wynosić precz,nie można być wieprzem i trzeba iść.Sam zaś poszedłem na wieś załatwić sprze-daż chaty.Udałem się od razu do Iwana Poperyły, do starosty znaczy się.Jestzamożnym gospodarzem i przepada za moim domem! Gdy przyszedłem do Iwa-na, nie opowiedziałem mu naturalnie o niczym toż ja jestem mądrzejszy odniego tylko rzekłem doń tak: Niechaj ci będzie wiadomo, Iwan, serce, że was porzucam.A on mi na to: A to dlaczego? Wyprowadzam się ja mu na to do miasta.Chcę powiadam byćwśród %7łydów.Nie jestem już młodzieniaszkiem mówię a jeśli, broń Boże,człowiek umrze.A on znowu: A dlaczego byś nie miał tutaj umrzeć?Podziękowałem mu pięknie i rzekłem: Już lepiej ty umieraj tutaj powiadam. Ty jesteś bardziej poważany odemnie, a ja prawię wolę pójść umierać wśród swoich.Odkup mówię Iwanu, moją chatę z ogrodem.Innemu powiadam nie sprzedałbym, ale tobietak! Ile pyta chcesz za chatę? A ile ja mu na to dałbyś za nią?Gadało się i tak, i siak.On do mnie: ile żądasz? Ja do niego: ile dasz? Zaczęli-śmy się targować, walić po prawicy, o rubla mniej, o rubla więcej, aż ustaliliśmycenę.Wziąłem u niego wcale pokazną sumkę w zadatku, ażeby się, broń Bo-że, potem nie wyparł toż ja jestem mądrzejszy od niego.I tak sprzedałemw przeciągu jednego dnia, ma się rozumieć za pół darmo, cały dobytek.Wszystkozamieniłem w pieniądz i poszedłem wynająć furmankę, by zabrać pozostałe graty
[ Pobierz całość w formacie PDF ]