Podstrony
- Strona startowa
- e95 Blawatska DziwyIndii
- e95 Blawatska KluczDoTeozofii01
- e95 Blawatska NaukaTajemna
- Arystoteles Metodorologika, O swiecie
- Craig James John Carlyle 02 Londyn we krwi
- Aleksander ÂŚwiętochowski Liberum Veto
- Alex Joe Gdzie przykazan brak dziesieciu (2)
- Norton Andre Pani Krainy Mgiel
- Fenix 1'90 Opowiadania
- King Stephen Christine
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- spartaparszowice.keep.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Także uczący się symboliki może ogarnąć ich astrokos-miczne uwagi, nawet jeżeli nie jest w stanie zrozumieć pełnego znaczenia.Wielkie Wojny wNiebie w Pura-nach, Wojny Tytanów i inne klasyczne dzieła starożytnych, walka pomiędzyOzyrysem a Tyfonem w egipskich mitach, a także boje w skandynawskich legendach wszystkie odnoszą się do tego samego tematu.Północna mitologia wspomina o bitwiePlamena, syna Muspela, toczonej na polach Wigreda.Wszystkie odnoszą się do nieba i Ziemii mają podwójne, a często potrójne, znaczenie oraz ezoteryczne zastosowanie.Wszczególności dotyczą astronomicznych, teologicznych i ludzkich bitew; przystosowanianiebieskich ciał i pierwszeństwa wśród narodów oraz plemion.Walka o istnienie i przeżyciesilniejszego toczyła się w największym stopniu od momentu przejawienia się kosmosu w byti, oczywiście, te fakty nie mogły umknąć oczom starożytnych mędrców.Stąd nieustannebitwy Indry, Boga Niebiańskiej Twierdzy z Asurami zdegradowanymi z wyższychkosmicznych bogów do kosmicznych demonów czy z Writrą lub Achi; boje pomiędzygwiazdami i gwiazdozbiorami, między księżycami i planetami pózniej wcielonymi w116www.teozofia.org Teozofia w Polscekrólów i śmiertelników.Stąd również wojna w niebie Michała i jego zastępów przeciwkosmokowi (Jupiter i Lucyfer-Wenus), kiedy jedna trzecia gwiazd zbuntowanych zastępówzostała wyrzucona z przestrzeni i już nie znalazło się dla nich miejsca na niebie.Dawno jużpisałam, że:To jest podstawowy i fundamentalny kamień tajemnic cykli.Wykazuje on, że bramini itanajmy [.] rozważali tworzenie i rozwój świata całkowicie według darwinowskiej metody.Istniały stare światy, które zginęły, zwyciężone przez nowe, itd., itd.Twierdzenie, iżwszystkie światy (gwiazdy, planety, itd.) jak tylko jądro pierwotnej substancji w stanie Laya(niezdyferencjonowanej) ożywia się oswobodzonymi pryncypiami dopiero co zgasłegoniebieskiego ciała pierwotnie stają się kometami i potem słońcami, aby oziębić się dostopnia zamieszkałych światów, jawi się tak starą nauką jak starzy są rishi.Zatem tajne księgi, jak widzimy, dokładnie uczyły astronomii, która nie byłaby odrzuconaprzez współczesne, naukowe spekulacje, gdyby tylko mogły one w pełni zrozumieć ichnauczanie.Albowiem archaiczna astronomia i starożytne fizyczne i matematyczne naukiwykazują poglądy tożsame ze współczesną nauką, a wiele z nich miało o wiele większeznaczenie.Zasady Walka o istnienie oraz przeżycie najsilniejszego w wyższych światach orazna naszej planecie zostały dokładnie określone i ustanowione.To nauczanie nie możecałkowicie zaprzeczać nauce, tym niemniej jest wielce prawdopodobne, że będzie całkowicieprzez nią odrzucone, ponieważ stwierdza, iż istnieje tylko siedem samorodzących się,pierwotnych bogów, wyłonionych z Potrójnego Jednego.Inaczej mówiąc oznacza to, żewszystkie światy lub ciała niebieskie zawsze na zasadzie analogii kształtują się jeden zdrugiego po tym, jak pierwotne przejawienie przy początku Wielkiego Wieku zostałozakończone.Rodzenie ciał niebieskich w przestrzeni porównuje się do tłumu pielgrzymów, obecnych naświęcie ognia.Siedmiu ascetów pojawia się na progu świątyni z siedmioma zapalonymipałeczkami kadzidła.Pierwszy rząd pielgrzymów zapala od nich swoje pałeczki.Następniekażdy z ascetów zaczyna kręcić pałeczką wokół swojej głowy w przestrzeni i zaopatrujepozostałych w ogień.Podobnie rzecz się ma z ciałami niebieskimi.Centrum Laya zostajezapalone i pobudzone do życia ogniem innego pielgrzyma; nowe centrum kieruje się wprzestrzeń i staje się kometą, l tylko po stracie swojego pędu, a zatem swojego ognistegoogona, Ognisty Smok osiada w spokojnym i zorganizowanym życiu jako szanowanyobywatel gwiezdnej rodziny.Dlatego powiedziano:Zrodzone w niezmierzonych głębinach Przestrzeni z jednorodnego Elementu, nazywanegoDuszą Zwiata, każde jądro kosmicznej materii, nagle wywołane do egzystencji (bytu),rozpoczyna swoje życie wśród wrogiego otoczenia.W ciągu niezliczonych wieków musiwywalczyć dla siebie miejsce w Nieskończoności.Krąży między gęstszymi i jużnieruchomymi ciałami, poruszając się skokami i kierując się do punktu lub centrum, które goprzyciąga; podobnie jak okręt w kanale z rafami i podwodnymi skałami stara się uniknąćdrugich ciał, które z kolei jego przyciągają i odrzucają.Wiele ginie, ich masa rozkłada się wsilniejszych masach i kiedy one rodzą się wewnątrz planetarnego systemu, przeważnie ginąwewnątrz nienasyconych żołądków rozlicznych słońc.Te, które poruszają się wolniej ikierują w eliptycznym chodzie, wcześniej czy pózniej $ą skazane na unicestwienie.Inne,poruszające się parabolicznymi łukami, unikają zniszczenia dzięki swojej szybkości.117www.teozofia
[ Pobierz całość w formacie PDF ]