Podstrony
- Strona startowa
- Vina Jackson 03 Osiemdziesišt Dni Czerwonych
- Cook Glenn Czerwone Zelazne Noce
- Chmielewska Joanna Wszystko czerwone.WHITE
- Card Orson Scott Czerwony Prorok (2)
- Yeffeth Glenn Wybierz Czerwona Pigulke
- Card Orson Scott Czerwony Prorok
- Robinson Kim Stanley Czerwony Mars
- Lew Tołstoj Anna Karenina
- Joanna Chmielewska Wszystko Czerwone (2)
- Pohl Frederik Kroniki Heechow
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- black-velvet.pev.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Dwa dni później nowy urzÄ™dujÄ…cy prefekt zrobiÅ‚ w lokalnej policji i administracji prawdziwÄ… rewolucjÄ™ kaÂdrowÄ…, w praktyce odsuwajÄ…c od wpÅ‚ywu na wydarzenia mianowanego przez BrukselÄ™ komisarza regionu.Fishero-wi udaÅ‚o siÄ™ przynajmniej tyle, że za cenÄ™ uznania status quo zdoÅ‚aÅ‚ zmusić KurutÄ™ do rezygnacji z warunków wstÄ™pnych i podjÄ™cia negocjacji.NieÅ‚atwo to przyznać, ale od tego czasu nie posunÄ™liÂÅ›my siÄ™ wiele dalej.·Ruszamy z hotelu, dzieÅ„ szybko nabiera rozpÄ™du.ZaÂnim dojedziemy z rezydencji do siedziby Komisji, dziesiÄ…tÂki ludzi bÄ™dÄ… już na nogach.Szef zjawi siÄ™ o dziewiÄ…tej, a może wcale, może ma coÅ› ważniejszego - ale w każdym razie wszyscy jego ludzie muszÄ… być na tÄ™ porÄ™ gotowi.Poszczególne wydziaÅ‚y na pewno już zakoÅ„czyÅ‚y porannÄ… medytacjÄ™; ludzie, ożywieni duchem wspólnoty, czekajÄ… tylko na polecenia.Van zdążyÅ‚ po drodze rozdzielić kieÂrownikom moje dyspozycje, może nawet zebraÅ‚ już zmieÂnione agendy.Niech bÄ™dÄ… gotowi, cokolwiek zadecydujeÂmy.JeÅ›li zrobimy konferencjÄ™, muszÄ™ mieć w pół godziny ustalone i przygotowane miejsce, materiaÅ‚y dla dzienniÂkarzy, projekty oÅ›wiadczenia, przewidywane pytania i odÂpowiedzi, gotowy, wydyskutowany pomiÄ™dzy autorami konkurencyjnych projektów zarys strategii informacyjnej w tej sprawie - wszystko, co potrzebne.Po to sÄ….Dziwnie mnie to uspokaja, ilekroć przepatrujÄ™ w myÅ›lach caÅ‚Ä… tÄ™ mojÄ… ludzkÄ… maszyneriÄ™ rozlokowanÄ… na czterech piÄ™trach wieżowca Komisji.W swoim gabinecie jestem jak królowa pszczół otoczona rojem pracowitych, zgranych robotnic.LubiÄ™ to uczucie.MógÅ‚bym wam w każÂdej chwili powiedzieć, co dzieje siÄ™ w którym z pokojów.ZresztÄ…, moi ludzie nie pracujÄ… tu od wczoraj.Doskonale wiedzÄ…, co jest potrzebne przy takim przesileniu, jak dziÅ›.DawaliÅ›my sobie radÄ™ w gorszych.Na pewno każdy już siÄ™ gÅ‚owi, jakie zaproponować wyjÅ›cie, każdy w nadziei, że wÅ‚aÅ›nie jego propozycja okaże siÄ™ kluczem do rozwiÄ…Âzania sprawy i tym samym zwróci na niego moje spojrzenie.Główcie siÄ™.Bardzo teraz potrzebujÄ™ jakiegoÅ› pomysÅ‚u.LubiÄ™ to uczucie - ten ogniskujÄ…cy siÄ™ wokół ruch gdzieÂkolwiek siÄ™ zjawiam.Dyskretny balet ochrony, przede mnÄ… i za mnÄ…, zawsze obecnej na miejscu chwilÄ™ wczeÅ›niej, obÂstawiajÄ…cej niepostrzeżenie hali i przejÅ›cie.Teraz, w Å›wieÂtle dnia, chce mi siÄ™ po prostu Å›miać z uporczywie powraÂcajÄ…cego snu - ostatni ludzie, których miaÅ‚bym siÄ™ bać.Wszystko tutaj dzieje siÄ™ dla mnie i wokół mnie.Nawet ruch wind w wieżowcu jest podporzÄ…dkowany mojemu przyjazdowi.SterujÄ…cy nimi komputer wie, że o tej godziÂnie główna winda musi czekać na parterze, aż wsiÄ…dÄ™ do niej z Vanem, wie, że chwilÄ™ wczeÅ›niej i chwilÄ™ później musi zabrać dwójkÄ™ ochroniarzy, po jednym z mojej osobiÂstej Å›wity i z obstawy budynku.Kiedy zjawiÄ™ siÄ™ w swoim gabinecie, odpowiadajÄ…c skinieniem gÅ‚owy na powitania sekretariatu, caÅ‚y ten trwajÄ…cy od rana ruch nabierze senÂsu.Ja jestem tym sensem.UÅ›cisk dÅ‚oni z Gruyerem - szczery, serdeczny.Kilka słów na boku, Van podtyka jakieÅ› zmiany terminarza -Des Paul przeniesiony na szesnastÄ…? Kto to jest Des Paul? Nazwisko jakby znajome.ZresztÄ… nieważne, nie bÄ™dÄ™ zdradzaÅ‚, że zapomniaÅ‚em - kiwam aprobujÄ…co gÅ‚owÄ….ZerkajÄ…c w terminarz, szukam czegoÅ› innego - inforÂmacji, czy nie kontaktowali siÄ™ ze mnÄ… ludzie z Euro-FinanceGroup.Ich wicedyrektor departamentu organizaÂcyjnego, Valentshikoff, to mój cichy Å‚Ä…cznik z kierownicÂtwem konsorcjum, w skÅ‚ad którego wchodzi EFG.A EFG to mój protektorat.WÅ‚aÅ›nie dziÄ™ki mnie pokrywajÄ… czterdzieÅ›ci procent europejskiej podaży pieniÄ…dza inwestycyjÂnego.Oficjalnie jestem tam tylko reprezentantem KomiÂsji, jako jednego z kluczowych udziaÅ‚owców, obok Euro-Banku, kilku banków regionalnych i inwestorów niepubliÂcznych.Ale mamy wspólne sprawy.Gdyby Avesnelles miaÅ‚o zmienić cokolwiek w dotychczasowym ukÅ‚adzie siÅ‚, EFG poinformuje mnie o tym pierwsza, zanim jeszcze taÂka myÅ›l dojdzie do przewodniczÄ…cej.Nie, Valentshikoff nie szukaÅ‚ kontaktu, ani na Å‚Ä…czach biurowych, ani na prywatnych.Pierwsza dobra wiadoÂmość od dzisiejszego poranka.JeÅ›li nie zgÅ‚osi siÄ™ do wieÂczora, to burza zażegnana.Gdyby cokolwiek miaÅ‚o mnie podmyć, fala zaczęłaby wzbierać już dziÅ›.Analizy już czekajÄ… w moim gabinecie.Krótkie, zdaÂwkowe powitania.Dwóch.Dla mnie po prostu faceci z Analiz - nie zapamiÄ™tujÄ™ niepotrzebnych imion.·WiÄ™kszość stacji nie nadaje nic innego oprócz specjalÂnych programów z Avesnelles, przeplatajÄ…c makabrÄ™ relaÂcji komentarzami peÅ‚nymi Å›wietnie brzmiÄ…cych i zupeÅ‚nie nic nie znaczÄ…cych słów.OczywiÅ›cie, jedyne, co ich koÂmentatorzy potrafiÄ…, to ujadać na KomisjÄ™, GrupÄ™ KontaÂktowÄ… i na mnie.Nawet nie mam o to żalu - tak po proÂstu jest.Dla ludzkiej mierzwy to my jesteÅ›my zawsze wszystkiemu winni.BÄ…dź pewien, że cokolwiek siÄ™ zdaÂrzy, usÅ‚yszysz od razu: „No, niech ci cholerni politycy coÅ› zrobiÄ…".CoÅ›.Pewnie.PstryknÄ… palcami, hokus-po-kus i po sprawie.A dziennikarze zawsze bÄ™dÄ… krzyczeć najgÅ‚oÅ›niej, byle siÄ™ tylko podlizać abonentom.To jedyne, co potrafiÄ… - zgadywać, co ludzie chcÄ… usÅ‚yszeć, i mówić im to jako pierwsi.Och, jak dobrze to znam.Media nie mogÄ… żyć bez hiÂsterii, muszÄ… zawsze wrzeszczeć, że wszystko siÄ™ wali, że katastrofa, już-już, koniec Å›wiata.DoprowadzajÄ… ludzi do wrzenia, ci wydzwaniajÄ… do nich trzÄ™sÄ…cymi siÄ™ ze straÂchu gÅ‚osami, wiÄ™c te histeryczne telefony zaraz lecÄ… na antenÄ™, razem z sondażami, jako dowód, że przecież meÂdia tylko wiernie oddajÄ… odczucia spoÅ‚eczeÅ„stwa.W ten sposób nakrÄ™cajÄ… jeszcze wiÄ™kszÄ… histeriÄ™ i tak w kółko, dopóki siÄ™ nie zdarzy coÅ› nowego.BÄ™dÄ… siÄ™ tak nawzajem podgrzewać przez parÄ™ dni, a w tym czasie do iluÅ› tam ludzi znowu przyjdÄ… sympatyczni, kulturalni panowie, nie tacy z pierwszego pokolenia imiÂgrantów, broÅ„ Boże - i uprzejmie bÄ™dÄ… proponować za ich domy i parcele psie pieniÄ…dze.JeÅ›li nie, pójdÄ… sobie bez sÅ‚owa, bez żadnych pogróżek, pozostawiajÄ…c pewność, że za jakiÅ› czas, przy kolejnej takiej sprawie, przyjdÄ… znowu i zaoferujÄ… jeszcze mniej.I znowu iluÅ› tam kolejnych rdzennych obywateli regioÂnu zgodzi siÄ™ porzucić swój dobytek i uciec gdzieÅ› bliżej stolicy, gdzie administracja i samorzÄ…d zdominowane sÄ… jeszcze przez ich pobratymców.JeÅ›li tego nie przerwÄ™, za parÄ™ lat ucieknÄ… z tej okolicy wszyscy prócz przybyszów.Jeszcze parÄ™naÅ›cie, parÄ™dziesiÄ…t spektakularnych morÂderstw ustawionych malowniczo w sam raz dla telewizji, jeszcze wiÄ™cej paniki w mediach
[ Pobierz całość w formacie PDF ]